Vishing to jedna z niebezpiecznych, ale bardzo często stosowanych przez cyberprzestępców metod działania. Oszustwa z wykorzystaniem połączeń telefonicznych mogą sprowadzić na ofiary poważne konsekwencje, z kradzieżą oszczędności na czele.
Vishing to skrót od wyrażenia "voice phishing". Jest to rodzaj oszustwa phishingowego z wykorzystaniem połączeń telefonicznych. Cyberprzestępcy, którzy stosują technikę vishingu, często podszywają się pod zaufane instytucje, takie jak banki, urzędy czy inne organizacje. Celem oszustów jest wyłudzenie danych.
Z tego względu niebezpieczną sytuacją jest, gdy nasz numer telefonu wpadnie w ręce cyberprzestępców. Im więcej danych idzie w parze z naszym numerem, tym bardziej precyzyjny i spersonalizowany może być atak, który przeprowadzą cyberprzestępcy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Vishing – duże zagrożenie dla twoich pieniędzy
Jeśli cyberprzestępcy posiadają nasze imię, nazwisko i numer telefonu, mogą już wstępnie wzbudzić zaufanie w trakcie rozmowy. Jeśli podszywają się pod pracownika banku i wiedzą, gdzie założyliśmy konto, lub znają choćby wybrane cyfry numeru karty płatniczej (dane te mogą pochodzić np. z wycieku ze sklepu internetowego), stają się dla rozmówcy jeszcze bardziej wiarygodni.
Jak czytamy w serwisie gov.pl, rozmówcy, którzy podszywają się pod określone instytucje, działają według pewnych schematów. Oszust, który stosuje vishing, może namawiać do pobrania specjalnej aplikacji, która ma w jakiś sposób pomóc rozwiązać problem, choć w rzeczywistości jest to sposób na uzyskanie dostępu do urządzenia.
Oszuści często mogą namawiać do udostępnienia danych takich jak login, hasło czy kody autoryzujące transakcje. Oprócz tego częstym motywem jest nakłanianie do wykonania przelewu na "konto tymczasowe".
Jak chronić się przed vishingiem?
Jedyną słuszną metodą ochrony przed vishingiem jest weryfikacja tożsamości rozmówcy. Możemy zatem poprosić o podanie informacji, które umożliwią zweryfikowanie tożsamości (w sytuacji, gdy ktoś podszywa się pod znajomą nam osobę). Jeśli rozmawiamy z rzekomym pracownikiem banku, ale sposób prowadzenia rozmowy wzbudza podejrzenia, najlepiej się rozłączyć i ręcznie wybrać numer infolinii banku, w celu zweryfikowania, z kim rozmawialiśmy.
Karol Kołtowski, dziennikarz dobreprogramy.pl
