1 terabajt za 10 euro miesięcznie na dysku Dropbox Pro. Dla Amerykanów – taniej
Ostatnie miesiące obfitowały w znaczne cięcia cen w dostępie do przestrzeni dyskowej online. W marcu Google przedstawiło nowy cennik płatnych kont w Drive, zaś w czerwcu Microsoft zaprezentował odświeżoną ofertę usługi OneDrive. Dropbox wstrzymywał się jednak z rozpoczęciem wojny cenowej, aż do teraz.
Najnowsza oferta wprowadza istotne zmiany w opłatach, a także rozszerza możliwości dysku online. Nowy cennik został całkowicie spłaszczony w wersji Dropbox Pro. Obecnie płacąc 9,99 dolarów (w Polsce korzystamy z niezmiernie „korzystnego” przelicznika, który cenę ustala na 9,99 euro) otrzymujemy dostęp do 1 TB (1 000 GB) przestrzeni dyskowej (wcześniej było to tylko 100 GB).
Wraz z nowym cennikiem, konto Dropbox Pro doczekało się kilku nowości. Udostępnione linki można będzie już zabezpieczyć hasłem, a dodatkowo ustawić datę ważności, po której adres przestanie istnieć. Współdzielone foldery dostały opcję tylko do odczytu, blokując możliwość edycji w zawartych danych. Ostatnią nowością jest możliwość zdalnego wyczyszczenia danych na skradzionych lub zgubionych nośnikach.
Wprowadzone zmiany zapewne ucieszą obecnych i przyszłych klientów Dropbox Pro. Warto jednak przyjrzeć się bliżej usługom konkurencji, gdyż cenowo są oni często bardziej atrakcyjni. Tutaj znać o sobie daje również niekorzystny przelicznik, który skazuje nas na płatność 42 złotych (9,99 euro), a nie 32 złotych (9,99 dolarów).