ASUS Google Nexus 7 – 7" w natarciu
Ostatnio przeczytałem bardzo szczęśliwą wiadomość. Mianowicie w jednym z konkursów zostałem laureatem i szczęśliwym posiadaczem tabletu Nexus 7. Wiadomość wprost porywająca :D Z wytęsknieniem oczekiwałem na paczkę, która dotarła do mnie bardzo szybko i co najważniejsze w cała i zdrowa.
Z racji tego, że nie posiadałem wcześniej żadnego urządzenia z systemem Android, a bądź co bądź oglądałem je byłem bardzo zaciekawiony jak to się sprawdza na co dzień. Ale po kolei.
Opakowanie
Czytając różne wpisy na forach, czy komentarze znalazłem informacje o trudności w.. otwarciu tego pudełka. Hmm.. nie wiem czym było to spowodowane, jednak mi to nie sprawiło żadnych trudności. Coś jednak chyba było na rzeczy, gdyż widziane wcześniej prze mnie w sklepie opakowanie nie posiadało "wcięć", moje je posiadało. Chodzi o wcięcia po bokach ułatwiające chwytanie drugiej części opakowania, co zapewne ma pomóc w jego otwarciu.
Co do samego pudełka i ogólnego zapakowania produktu uważam, ze jest w porządku. Karton jest sztywny, sam zamysł opakowania oryginalny i ciekawie przemyślany.
Zawartość
Po otwarciu pudełka widzimy leżący tablet. Pod nim znajduje się jeszcze jedno pudełeczko, w którym skrywają się:
- Kabel USB
- Ładowarka
- krótka instrukcja
- Karta gwarancyjna
Technicznie rzec biorąc
Nexus 7 napędzany jest poprzez 4‑rdzeniowy procesor NVIDIA Tegra3 o taktowaniu 1.2 GHz. Pamięć operacyjna to 1GB, a rozdzielczość ekranu to 1280x800 px co "widać" :) Oczywiście dostępna jest także obsługa wielu punktów dotyku .Bateria dająca energię do życia dla tego urządzenia ma pojemność 4325mAh. Sam tablet jednak ma dość "dziwne" wymiary. Wynoszą one około 200 x 120 x 10 mm, co w przypadku chęci zaopatrzenia się w pokrowiec nastręcza odrobinę trudności, gdyż spora ich część – mimo iż przewidziana dla 7" urządzeń jest za mała i niestety, ale musimy wędrować z tabletem w poszukiwaniu odpowiedniej odzieży ochronnej. Oczywiście możemy zakupić dedykowany Travel Cover, jednak osoby preferujące inny typ etui również znajda coś dla siebie.
Wygląd
Tablet na pierwszy rzut oka wygląda "biednie", jednak myślę, ze zamysłem było ukazanie swoistej elegancji. I to się udało.
Dookoła biegnie srebrna ramka. Tylna część urządzenia opatrzona logiem producent i napisem nexus, która jest często narażona na zarysowania została wykonana z mocnego plastiku z malutkimi wgłębieniami przez co ma dość ciekawa fakturę.
Z boku umieszczono dwa przyciski – włączania oraz regulowania głośności.
Na dole producent przewidział wejście słuchawkowe oraz port do podłączenia kabla USB. Całość jest dobrze spasowana i mimo lekkiego "skręcania" w dłoni nic nie trzeszczy i nie skrzypi.
Tablet posiada jak już wspomniałem wcześniej jedną – przednia kamerę, jednak uważam, ze to z zupełności wystarcza, gdyż nie jest to aparat fotograficzny.
Let's go!
Po uruchomieniu przechodzimy przez mały kreator, w którym integrujemy się z kontem Google. Po tej operacji możemy bez przeszkód przystąpić do działania. Urządzenia działa płynnie, nie spotkałem się także z sytuacją zgubienia zasięgu sieci bezprzewodowej. U górny mamy ciekawią belkę.. Z lewej strony mamy powiadomienia, natomiast z prawej szybki dostęp do ustawień, czy to dźwięku, czy wspomnianej sieci.
Oczywiście domyślnie mamy zainstalowana przeglądarkę Chrome, klienta poczty Gmail, kalendarz i masę innych aplikacji od Google.
Niemniej jednak – mimo, iż wcześniej o niektórych nie słyszałem są one bardzo przydatne. Choćby Google Currents, gdzie w szybki i bardzo fajny sposób możemy przeczytać interesujące nas wiadomości.
Tutaj jednak mała uwaga i prośba do redakcji. Czy nie dałoby się uruchomić wydanie dobrychprogramów w Google Currents? Z pewnością wywołałoby to niejeden uśmiech na niejednej twarzy :)
Oczywiście mamy także dostęp do sklepu Play, gdzie czeka na nas masa różnego rodzaju aplikacji. Tak z ciekawości – kto wie co to za miejsce na screenshocie z prawej strony?:P
Eksploatacja
Wielki plus to bateria. Chyba pierwszy raz spotkałem się z prawdziwa informacja o jej czasie działania. Tablet użytkowany w normalny sposób tj. surfowanie w internecie, sprawdzenie poczty czy zagranie w jakaś grę "wytrzymał "nawet więcej jak podaje producent, bo aż ok. 10h i dopiero po tym czasie wyświetlił się komunikat nalegający na podłączenie ładowarki. Bardzo dobry wynik. Co do ekranu, niestety, ale trzymając tablet "na wierchu" bez pokrowca po całodziennym leżakowaniu mamy całą jego powierzchnię pokryta kurzem. Nie jest to jednak wina samego urządzenia, gdyż kurz osiada wszędzie. Co do sławetnego palcowania się ekranu nie zauważyłem takich objawów. Owszem widać delikatne ślady, zwłaszcza w przypadku przesuwania palcem po ekranie, lecz dopiero po wyłączeniu urządzenia i są one widoczne dopiero po odpowiednim kątem, a lekki ruch ściereczka przywraca blask naszemu urządzeniu :) Samo urządzenie idealnie leży w dłoni. Jak na urządzenia, które trzymałem jest lekkie, przez co nie zmęczymy się długo na nim pracując.
Ciekawostką jest pisanie Gesture Typing, dzięki któremu możemy pisać cały wyraz przejeżdżając po kolejnych jego literach palcem. Bardzo usprawnia to prace i wprowadzanie tekstu. Dla leniwych istnieje możliwość mówienia do tabletu, a on wprowadzi tekst za nas. Sprawdzone – działa wyśmienicie, również z naszym rodzimym językiem. Nie ma z tym najmniejszych problemów.
Co mnie zdziwiło?
Nie wiem niestety czym to jest spowodowane, jednak oglądając różnej maści filmy, czy zdjęcia znalazłem materiały, na których po "przejściu" kreatora początkowego dostaliśmy jakąś drobna sumę do wydania w sklepie Play – tutaj tego nie ma. Podobnie ma się sprawa z "Biblioteką", na filmach widziałem bibliotekę, w której umieszczone były jakieś przykładowe książki oraz instrukcja obsługi – tutaj również tego brak. Taki mały niedosyt, bo mimo, ze nie jest problemem pobranie instrukcji z oficjalnej strony wprost na tablet, jednak mogło to się znaleźć domyślnie. Niektórzy na minus zaliczają brak w swoich urządzeniach 3G oraz slotu karty SD, jednak dla mnie nie jest to utrudnienie.
Posumowania czas
Reasumując uważam, ze ASUS Google Nexus 7 to tablet godny polecenia. Jest to urządzenie wykonane dobrze o równie dobrych parametrach. Masa aplikacji w Google Play nie pozwoli nam się nudzić.
Dobre spasowanie konstrukcji, minimalizm i prostota,a co ważne długi czas pracy na baterii pozwalają cieszyć się i czerpać radość z wykonywania na nim wszelkich działań :)
Oczywiście każdy ma własne zdanie dotyczące danych kwestii nie zamierzam go w żaden sposób podważać, czy obrażać kogokolwiek w jakikolwiek sposób. Przepraszam także za ewentualne błędy.