Apple prowadzi śledztwo w sprawie MACDefendera

Informacje o MACDefenderze zaczęły pojawiać się na początku tego miesiąca. Prędko pojawiły się jego mutacje. Jest to szkodliwy program podszywający się pod antywirusa dla Mac OS X. Aplikacja oszukuje użytkownika tak, aby ją zainstalował i próbuje wyłudzić numer jego karty kredytowej. Problem z niebezpiecznym oprogramowaniem zwrócił uwagę firmy Apple. W ubiegłym tygodniu aż 50% zgłoszeń w ramach AppleCare (serwis wsparcia dla użytkowników) dotyczyło właśnie MACDefendera. Również na internetowych forach Apple’a pojawiło się około 200 wątków dotyczących niebezpiecznego oprogramowania. Użytkownicy mają problemy przede wszystkim z usunięciem MACDefendera z komputera.

Apple cały czas bada problem, tymczasem jednak wstrzymuje się od oficjalnych porad dla użytkowników. Zaleca się jedynie instalację oprogramowania antywirusowego z Mac App Store. Zapewne w najbliższym czasie dowiemy się więcej na temat wyników badań. Tymczasem jednak można odnieść wrażenie, że firma nabrała wody w usta, co pokazują na przykład zalecenia dla pracowników AppleCare odbierających zgłoszenia na temat MACDefendera. Mają oni zakaz pomocy w odinstalowywaniu złośliwego programu, a jedynie sprawdzenia, czy wszystkie oficjalne aktualizacje bezpieczeństwa zostały zainstalowane.