Asystent pobierania aplikacji zrobi wszystko, poza kawą
Ponieważ w weekend spostrzegawczość wstaje nieco później, niż zwykle, wypada nam wspomnieć o ciekawej nowości, którą właśnie uruchomiliśmy. Jest nią asystent pobierania aplikacji z serwisu, popularnie z angielska zwany downloaderem. Opcjonalny, oczywiście.
Zdecydowaliśmy się na takie rozwiązanie z kilku powodów. Po pierwsze, często słyszymy od mniej doświadczonych użytkowników, że zainstalowanie aplikacji z naszego katalogu potrafi być... uwierzcie lub nie, ale skomplikowane. Nie każdy wie, gdzie dokładnie zapisują się pobierane pliki i co należy z nimi później robić. Asystent pobierania powinien w tym pomóc. To niewielka, cyfrowo podpisana przez nas aplikacja, która pobiera niezbędne do zainstalowania wybranego programu pliki, zapisuje je na dysku i wskazuje najprostszy sposób uruchomienia instalatora.
Istotnym elementem asystenta pobierania są też względy bezpieczeństwa. Jak zapewne wiecie, w sieci co rusz pojawiają się podróbki naszego serwisu. Jedna z ostatnich - z myślnikiem w nazwie - jest wyjątkowo niebezpieczna, ponieważ próbuje wyłudzać od użytkowników pieniądze i robi to w wyjątkowo przebiegły sposób. Wielu poszkodowanych zgłasza się później do nas, jednak wtedy niewiele możemy już zrobić. Zastanawialiśmy się, jak walczyć z tym zjawiskiem i oczywiście najwięcej głosów padło na wycieczkę do Emiratów Arabskich ;) gdzie zarejestrowana jest firma-wydmuszka obsługująca podszywający się pod nas serwis. Zdecydowaliśmy się jednak działać na polu, na którym mamy najwięcej doświadczenia - w sieci, nie w sądach.
W efekcie, we współpracy ze znaną Wam bez wątpienia firmą AVG, wyposażyliśmy instalator w opcję proponowania użytkownikowi zabezpieczenia jego przeglądarki przy pomocy AVG Security Toolbar. Blokuje on między innymi niebezpieczne podróbki dobrychprogramów. Wiemy, że instalatory proponujące toolbary wydają się często podejrzane, pamiętajcie jednak, że są toolbary i toolbary. Ten pochodzi od zaufanej firmy, lidera na rynku oprogramowania antywirusowego, a jego instalacja jest całkowicie opcjonalna. Podobnie, jak korzystanie z samego asystenta pobierania. Zachęcamy jednak do tego i mamy nadzieję, że zwiększy to bezpieczeństwo korzystania z komputera jeśli nie Wam, bardziej zaawansowanym użytkownikom, to Waszym rodzicom, dziewczynom, teściom czy mniej obeznanym znajomym. Będziemy jednocześnie wdzięczni za wszystkie komentarze związane z funkcjonowaniem asystenta pobierania i toolbara, bardzo zależy nam na jak najlepszym i przejrzystym wykorzystaniem tego rozwiązania.
Aktualizacja, 02.09.2012, 20:35
Dziękujemy za opinie w komentarzach - zarówno te przychylne, jak i nie ;) Lektura Waszych głosów skłoniła nas do ponownego podkreślenia jednej rzeczy: asystent pobierania jest domyślną, ale opcjonalną drogą pobrania programów, w dalszym ciągu udostępniamy linki bezpośrednie umożliwiające pobranie programów bez asystenta. Wystarczy kliknąć na linki bezpośrednie pod przyciskiem Pobierz program aby otworzyło się okienko z linkami bezpośrednimi do wszystkich wersji instalacyjnych danego programu.
Przy okazji zwracamy też uwagę, że instalacja toolbara z poziomu asystenta nie jest obowiązkowa, można go też odinstalować z systemu jednym kliknięciem. Zgodnie z sugestią semteksa, w najbliższym czasie damy też możliwość zarejestrowanym użytkownikom ustawienia w profilu aby programy pobierały się bez pośrednictwa asystenta. Domyślną drogą pobrania programu pozostanie jednak asystent - z powodów, które opisujemy w newsie.
Aktualizacja, 05.09.2012, 18:30
Wprowadziliśmy zapowiadaną możliwość rezygnacji z Asystenta pobierania dla wszystkich pobieranych programów. Wystarczy w swoim profilu zaznaczyć opcję Nie chcę korzystać z Asystenta pobierania (opcja jest dostępna po zalogowaniu).