Bunt akcjonariuszy Nokii odwołany
Akcjonariusze nawołujący do zmiany strategii Nokii po zawarciu umowy z Microsoftem postanowili odstąpić od swoich żądań.
16.02.2011 | aktual.: 16.02.2011 16:16
Przed tygodniem Nokia porozumiała się z Microsoftem w sprawie wprowadzenia systemu Windows Phone 7 dla swoich smartfonów. Była to krytyczna decyzja dla spółki kierowanej przez Stephena Elopa. Nokia została praktycznie wyparta przez konkurentów z rynku smartfonów. Dzisiaj królują na nim dwie firmy - Apple i Google, twórcy systemów iOS i Android. Wprowadzenie Windows Phone 7 do telefonów Nokii miałoby pomóc spółce wrócić na rynek. Nie wszystkim jednak ta decyzja się spodobała. Grupa akcjonariuszy Nokii wysłała przedwczoraj list otwarty zatytułowany Nokia Plan-B, w którym żądała zerwania współpracy z Microsoftem.
Akcjonariusze żądali nie tylko rezygnacji z Windows Phone 7, ale również odwołania aktualnego prezesa firmy, wyboru MeeGo jako podstawowego systemu, a także dalszy rozwój Symbiana i platformy Ovi. Według serwisu Computing.co.uk „buntownicy” mieliby próbować odwołać Elopa podczas walnego spotkania akcjonariuszy 3 maja tego roku. Po kilkudziesięciu godzinach od publikacji listu okazało się jednak, że z planu niewiele wyniknie.
Jak czytamy na oficjalnej stronie projektu, powodem takiego stanowiska jest brak poparcia ze strony większych akcjonariuszy instytucjonalnych. Wprawdzie zmiany proponowanie w Planie-B wsparły setki indywidualnych akcjonariuszy, nie wystarczy to jednak aby móc wprowadzić je w życie. Kolejnym powodem porzucenia planu jest fakt, że zanim zacząłby on działać, większość talentów, które pozostały jeszcze w Nokii, opuściłaby spółkę. Wygląda więc na to, że próba puczu została zakończona.