CI Games odchodzi od średniej jakości gier, Sniper: Ghost Warrior 3 zapowiada zmiany
CI Games, dawniej znane jako City Interactive, to rodzimy producent oraz wydawca gier, który nie kojarzył się raczej z hitów, a tylko dosyć przeciętnych produkcji. Po ciepłym przyjęciu RPG Lords of the Fallen firma postanowiła jednak skończyć z tym wizerunkiem raz na zawsze. Pomoże jej w tym na świeżo zapowiedziany Sniper: Ghost Warrior 3, a także szereg innych projektów, również na urządzenia z systemami iOS czy Android.
16.12.2014 11:59
Żeby dać graczom więcej porządnej jakości projektów, CI Games odchodzi od robienia większości rzeczy głównie własnymi siłami, idąc w stronę zlecania realizacji starannie obmyślonej i wypracowanej wizji nowych produktów wyselekcjonowanym partnerom. Na każdym etapie prac nad kolejnymi grami ma zamiar jednak oczywiście blisko nad nimi czuwać, wprowadzając między innymi potrzebne poprawki do procesu ich tworzenia, później zaś naturalnie wydając je też na rynek pod własną marką. Firma zapragnęła zwyczajnie rozgościć się na stałe w segmencie propozycji ogólnie określanych jako AAA.
W tym duchu powstaje już Sniper: Ghost Warrior 3, przygotowywany przez zespół pod kierownictwem Stevena Harta, który odpowiadał chociażby za Sniper Elite 2 w Rebellion, jak również Paula Robinsona, znanego z takich dzieł jak Armored Fist, Full Spectrum Warrior czy konsolowego Killzone 2. Tytuł powstaje rzecz jasna z myślą o PC, ale także konsolach najnowszej generacji, w których szybkie upowszechnienie się CI Games mocno wierzy. Do końca 2016 roku, kiedy to premierę ma mieć gra, tych ma w domach być już 85 milionów. Patrząc po pierwszych grafikach, produkcja zabierze nas nieco w przyszłość, oddając do dyspozycji bardzo nowoczesne gadżety oraz wyposażenie.
Na tym nie koniec. Ostatnie ogólnopolskie badanie graczy pokazało, jak bardzo poza rynkiem PC liczy się też ten urządzeń przenośnych. Tablety i smartfony wybiera do zabawy już co drugi rodzimy fan świata elektronicznej rozrywki, więc to rzecz oczywista, że CI Games się nimi zainteresowało. Atak na sprzęty pod kontrolą systemów iOS oraz Android przypuści już w przyszłym roku za sprawą podręcznej wersji samego Lords of the Fallen. Firma pracuje tu równocześnie nad jeszcze jednym nieujawnionym projektem.