Chińskiego producenta podróbek plan na zniszczenie Apple'a
Chiny to kraj piękny, egzotyczny, słynący z ciekawej historii i produkcji podróbek wszystkiego, co tylko można podrobić. Z tego znana jest na przykład firma GooPhone — producent wiernych i jakże bezczelnych podróbek telefonów Apple'a (GooPhone 4S miał nawet taką samą rozdzielczość ekranu, jak iPhone 4S), tyle że z Androidem na pokładzie.
Korzystając z zamieszania związanego ze zbliżającą się premierą iPhone'a 5, który prawdopodobnie będzie znany jako Nowy iPhone, GooPhone poszukuje korzyści i przywdział maskę trolla patentowego. Producent stara się zablokować sprzedaż telefonu Apple'a w Chinach na drodze sądowej. Na jakiej podstawie?
W zeszłym tygodniu zaprezentowany został model GooPhone i5, czyli podróbka nowego iPhone'a zbudowana według wytycznych z przecieków (pewnie miał w tym swój udział jeden z wystawców na targach IFA), a kto wie, może nawet z autentycznych części z fabryk pracujących dla Apple'a. GooPhone i5 działa pod kontrolą Androida 4.0, oczywiście z udającą iOS 6 skórką, ma wyświetlacz o rozdzielczości 1280x720 pikseli, 1GB RAM-u i układ Tegra 3. Z zewnątrz od produktu Apple'a różni się brakiem jabłka. Ponieważ i5 pokazany został przed premierą iPhone'a 5, GooPhone ma podstawy (przynajmniej tak mu się wydaje) do pozwania Apple'a o kopiowanie projektu. Zbieramy przecieki, robimy identyczny produkt, prezentujemy przed oryginałem, zbieramy korzyści. Genialne!
Ciekawostką jest fakt, że GooPhone twierdzi, że ten projekt jest zastrzeżony w Chinach. Jeśli to prawda, producent podróbek ma realną szansę zablokować nowy produkt Apple'a na tym rynku, czyli zniszczyć konkurencję prawie zerowym kosztem.