Chmura firmy Apple korzysta z Azure i Amazon AWS
iCloud, nowa usługa firmy Apple oferująca dostęp do chmury obliczeniowej, działa dzięki pomocy konkurencji. Wykorzystuje między innymi Windows Azure Microsoftu i Amazon Web Services.
Zapowiedziany podczas czerwcowego WWDC 2011 iCloud ma wynieść Apple w chmury, zapewniając użytkownikom synchronizację ustawień i dokumentów, jak również ułatwić dostęp do centrum multimedialnego. Klienci firmy z Cupertino otrzymają darmowe 5GB na wirtualnym dysku, usługę Photo Stream oraz możliwość zapisywania aplikacji nabytych w App Store czy Mac App Store. Z kolei użytkownicy e-sklepu iTunes będą mogli ściągać i odtwarzać z chmury zakupioną muzykę. Usługa zostanie wprowadzona już niedługo, tymczasem jak dowiedział się The Register, korzysta ona między innymi z rozwiązań konkurencji — Microsoftu i Amazona.
Apple najprawdopodobniej zdecydował się na skorzystanie z obu usług, aby nie uzależnić się od jednego dostawcy. Kolejnym powodem mogą być wcześniejsze złe doświadczenia z chmurą. Kiedy wprowadzano poprzednika iCloud — płatny MobileMe — na początku pojawiło się wiele problemów z usługą. Steve Jobs niezadowolony z usługi rozesłał nawet w tej sprawie e-mail do swoich pracowników. Apple nie chce powtórzyć błędów, dlatego też oprócz własnego centrum danych w Północnej Kalifornii zdecydował się na skorzystanie z pomocy innych firm. Przy okazji testów iCloud wyszło również na jaw, że korzysta on z frameworka SproutCore, na bazie którego powstał wcześniej MobileMe.