Darmowe Assassin's Creed na urządzenia przenośne Apple skrada się bardzo powoli
Ubisoft rozmienił markę Assassin's Creed na drobne na całego w tym roku. Nie tylko zapowiedziano kolejne odsłony serii osobno na konsole starej (AC: Rogue) oraz nowej (Unity) generacji, a także karciankę, lecz dorzucono do tego jeszcze kolejny przenośny, a w dodatku darmowy produkt na urządzenia Apple. W pewnych zakątkach świata do App Store po cichu wypuszczono Assassin's Creed: Identity, rzucając grę fanom do testów.
Zanim w 2015 roku tytuł trafi do wszystkich z iPhone'ami oraz iPadami, firma chce zebrać uwagi, co do swojego dzieła, aby ulepszyć go na czas wielkiej premiery. Za projekt reprezentujący gatunek RPG akcji odpowiada studio Blue Byte, zapewne świetnie przez graczy kojarzone, choć raczej z produkcji strategicznych. Ojcowie Settlersów będą chcieli wyciągać z kieszeni wirtualnych zabójców jak najwięcej pieniędzy z pomocą produktu, w którym trzeba będzie dozbrajać asasynów na kolejne, trudniejsze misje. Tytuł powstał z wykorzystaniem coraz popularniejszego i potężniejszego silnika Unity.
Zaklasyfikowanie Assassin's Creed: Identity jako Free-2-Play należy więc przyjąć ze swoistym przymrużeniem oka. Mikrotransakcje stanowić będą klucz do skarbów takich jak alternatywne stroje dla postaci (włącznie z takimi upodobniającymi je do bohaterów z serii, jak chociażby Ezio) i różnorakie, coraz lepsze elementy wyposażenia, nieodzowne w dalszej grze. Główny motor napędowy rozgrywki to kupowane za pieniądze kredyty Abstergo. Wygląda na to, że bez inwestowania w zabójcę zabawa szybko się skończy...
Wykonywać zadania będziemy w epoce renesansu we Włoszech, poruszając się po w miarę wiernie odwzorowanych historycznych lokacjach. Na pewno zwiedzimy Florencję oraz przykładowo legendarne koloseum. Ponoć jak w pełnoprawnej odsłonie Assassin's Creed poczujemy się dzięki systemowi dynamicznego tłumu, zaś do tego dojdą zmienna pora dnia oraz warunki pogodowe, a także podobno niesamowite efekty oświetleniowe. Producenci przyznają się przy tym wszystkim również do tego, że wiele modeli postaci i obiektów wyciągnęli sobie z wydanych do tej pory na konsolach oraz PC części serii.
