Dzieła króla pop‑artu odnalezione na dyskietkach do 30‑letniej Amigi
Z dyskietek do 30-letniej Amigi udało się odzyskać kilkanaście wcześniej nieznanych dzieł Andy'ego Warhola, jednego z najbardziej rozpoznawalnych twórców pop-artu. Obrazy powstały w 1985 roku, głównie na zlecenie firmy Commodore. Miały pomóc reklamować Amigę 1000.
24.04.2014 | aktual.: 24.04.2014 18:35
Andy Warhol, dzięki współpracy z firmą Commodore, miał dostęp do sprzętu przed jego premierą na rynku. Na konferencji prasowej, podczas których zaprezentowana została Amiga 1000, artysta używał komputera aby odtworzyć swoje najbardziej znane dzieła — na przykład Puszkę Campbella — oraz by bawić się portretem wokalistki, Debbie Harry, w programie ProPaint.
Obrazy z komputera artysty odzyskiwali studenci z Carnegie Mellon University, którymi kierował Cory Arcangel — artysta z Brooklynu i samozwańczy następca Warhola. Szczęśliwie komputer i dyskietki były wciąż przechowywane w muzeum i nie było problemu ze zdobyciem pozwolenia na odzyskanie obrazów. Arcangel przypuszczał bowiem, że poza pracami stworzonymi na premierze komputera, mogą tam znajdować się także dzieła zupełnie nieznane. Nie mylił się. Proces odzyskania ich zajął trzy lata i obejmował przede wszystkim żmudną wsteczną inżynierię dawno zapomnianego formatu zapisu plików graficznych. Szczegóły można znaleźć w raporcie (PDF).
Aby nie naruszyć przedmiotów, które należały do artysty, za pomocą czytników magnetycznych stworzono ich kopie. Na nośnikach znalazły się między innymi pliki campbells.pic i marilyn1.pic, czyli wariacje na temat najbardziej znanych dzieł Warhola. W sumie odnalezionych zostało 18 dzieł, z czego 12 było podpisanych przez artystę. Muzeum Andy'ego Warhola w Pittsburghu udostępniło kilka z nich:
Arcangel zwrócił uwagę na ciekawy aspekt tych dzieł. Oglądając je w kolejności chronologicznej można zaobserwować postęp w umiejętnościach Warhola. Widać, jak szybko artysta przystosował się do zupełnie nieznanego sobie medium i całkowicie obcych narzędzi.
Warhol rozpoczął swoją przygodę z komputerami u schyłku życia, ale zafascynowały go jako obiekty codziennego użytku. Zanim związał się z Commodore, o jego sympatię do swoich produktów zabiegał Steve Jobs. Warhol jednak nie chciał Maka i nie odbierał od Jobsa telefonów, aż do przyjęcia z okazji 9. urodzin Seana Lennona, syna Johna Lennona. W gronie osobistości, w którym znaleźli się między innymi Louise Nevelson, Keith Haring i jakimś zrządzeniem losu także Steve Jobs, Warhol narysował swoje pierwsze kółko za pomocą komputera wyposażonego w myszkę. Było to niecały rok przed premierą Amigi 1000 — komputera niezwykle multimedialnego, jak na tamte czasy.
10 maja na uniwersytecie prowadzącym prace odbędzie się otwarty wykład na ich temat. Tego dnia zaplanowano także premierę filmu dokumentalnego o odkryciu i procesie odtwarzania obrazów. Potem zostanie umieszczony na stronie Hillman Photography Initiative.