Google nie zna się na żartach. Edytor Map wyłączony do odwołania
W ostatnim czasie Internet obiegły interesujące zrzuty ekranu z Map Google. Widać na nich, że gdzieś w Pakistanie znajomo wyglądający zielony robot oddawał wzmożony brak szacunku dla równie znajomo wyglądającego jabłka. To, co miało być niewinnym żartem okazało się poważnym problemem. Na tyle poważnym, że Google musiało zawiesić działalność jednej ze swoich usług.
12.05.2015 | aktual.: 27.08.2015 10:56
Google Map Maker to usługa pozwalająca użytkownikom na dodawanie do Map Google dodatkowych informacji. Odbywa się to na wzór edytowania Wikipedii, a celem jest oczywiście doskonalenie najpopularniejszej usługi kartograficznej w Internecie. Okazało się jednak, że niektórzy użytkownicy postanowili wykorzystać zautomatyzowany proces moderacji do zaprezentowania swojego poczucia humoru.
W związku z tym działanie Google Map Makera zostało dziś zawieszone przez Google. W komunikacie na ten temat można przeczytać, że taki stan rzeczy jest tymczasowy, jednak data przywrócenia usługi jest na razie nieznana. Więcej na ten temat wyjawiła Pavithra Kanakarajan z działu Google zajmującego się mapami.
Potwierdziła ona między innymi, że powodem wyłączenia Map Makera była niedoskonałość moderacji. Wspomniane żarty zostały nawet przez nią nazwane zmasowanymi atakami spamerów. Jednocześnie zaznaczyła ona, że ręczne zatwierdzanie modyfikacji przez pracowników Google jest w tej chwili niemożliwe – liczba wprowadzanych bezustannie zmian jest bowiem zbyt duża.
Przeglądając Mapy Google można zauważyć, że priorytetem było dla Google usunięcie efektów zmasowanych ataków. Kanakarajan w swoim komunikacie zaznacza, że Map Maker zostanie ponownie uruchomiony, gdy system moderacji wprowadzanych przez użytkowników zmian stanie się wystarczająco skuteczny.