Gry z Xboksa 360 na XO, early access, nowy pad i inne niespodzianki Microsoftu z E3

W dalszej perspektywie mamy mieć możliwość po prostu przetransferowania gier ze starego sprzętu na nowy, jeśli kupiliśmy je w cyfrowej formie, lub pobrania połatanej wersji z Xbox Live po włożeniu do napędu Xboksa One płytki od Xboksa 360. Projekty działać będą z prędkością taką, jak w oryginale, co pokazały dobitnie spowolnienia w starusieńkim Mass Effect, za to dojdzie oczywiście opcja łapania zrzutów ekranowych, nagrywania fragmentów rozgrywki i wsparcie dla tego wszystkiego, co oferuje obecnie system XO. Co ważne, wydawcy muszą się zgłosić do Microsoftu, jeśli chcą, żeby ich starsze propozycje tak działały. Nic nie będzie się działo automatycznie. Za to jak już będzie działać to włącznie z trybem multiplayer, jeżeli jakaś gra go wcześniej oferowała.

Przy okazji zademonstrowano światu przeprojektowanego pada, kompatybilnego oczywiście z Windowsem 10. Xbox Elite Wireless Controller bierze wzór z najlepszych, czyli fanowskich modyfikacji kontrolera. Od spodu można dopiąć dodatkowe, płaskie przyciski, a na froncie dowolnie poprzestawiać elementy, wyrzucając przykładowo krzyżak i zastępując go specjalnym, lekko kanciastym okręgiem stworzonym do bijatyk. Jest regulacja wysokości gałek, a także głębokości wciskania spustów i ponoć dowolne programowanie przycisków. Ciekawe tylko, ile to wygodne cudo będzie kosztowało...

Gier w tym i na początku przyszłego roku według Microsoftu nam nie zabraknie. Tylko do Gwiazdki pojawią się na rynku Halo 5: Guardians, z nową mechaniką zarządzania czteroosobową drużyną oraz wieloosobowym szaleństwem na ogromnych mapach w odświeżonej wojnie sieciowej, wydawane w modelu Free-2-Play Fable Legends (jeśli ktoś opłaca abonament Gold), Forza Motorsport 6, pokazująca m.in. możliwości samochodów ze stajni Forda, Rise of The Tomb Raider z niesamowitymi efektami pogodowymi, plus Gears of War: Ultimate Edition, czyli potężnie odświeżony graficznie hit sprzed lat. Na początku sierpnia warto rozejrzeć się za sprzedawanym w budżetowej cenie pakiecie Rare Replay, dającym 30 popularnych gier studia Rare na jednym krążku. Obejmuje to między innymi takie produkcje jak Battletoads, Conker's Bad Fur Day, Perfect Dark, Kameo, Viva Pinata. Zespół szykuje na swe 30-lecie jednak i coś nowego.

Chodzi o Sea of Thieves, dla wirtualnych awanturników zapatrzonych w dzieje piratów, chcących wraz z kolegami pływać na własnej łajbie po szerokich morzach, atakować kupców, dokonywać abordażów, no i oczywiście szukać skarbów na bezludnych wyspach. Tutaj to dostaną. Zespół Black Tusk, obecnie znany jako The Coalition, pokazał wreszcie dosyć mroczne Gears 4, a więc kontynuację losów twardych wojaków, będących tylko trybikami w wielkiej machinie wojennej... Jeśli o wojnę chodzi, była też krótka prezentacja Fallouta 4, z której najważniejsza informacja to taka, że będzie możliwe używanie fanowskich modyfikacji dla wersji PC gry z jej wydaniem na Xboksa One. EA zapowiedziało kontynuację sympatycznej strzelanki Plants Vs. Zombies: Garden Warfare 2, równocześnie namawiając do wypróbowania oferty abonamentowej EA Access z natychmiastowym dostępem do obecnie 12 gier wydawcy w ramach regularnej opłaty. Co świetne, z okazji E3, przez najbliższy tydzień z zasobów skarbca Electronic Arts będzie można skorzystać bezpłatnie. Bierzcie się więc za ściąganie.

Na konferencji pojawiły się również materiały filmowe z Dark Souls III, RPG akcji The Division z realistyczną oprawą graficzną oraz wybuchowego Rainbow Six: Siege Ubisoftu (zakup gry gwarantuje darmowy dostęp do wstecznie kompatybilnych R6: Vegas oraz Vegas II z Xboksa 360), ciekawie zapowiadającego się ReCore zespołu pod dowództwem Keijiego Inafune, pomysłodawcy Mega Mana, Onimushy, Lost Planet czy Dead Rising, plus cała masa produkcji ze sceny Indie. Niezależni twórcy dostaną program Xbox Game Preview, takie swoje Early Access na Xboksie One, czyli opcję oferowania za pieniądze niedokończonych projektów. W pierwszej kolejności skorzystają z tego takie propozycje jak Elite: Dangerous, The Long Dark, Sheltered oraz DayZ. Te pierwsze za moment będzie się dało wypróbować za darmo, bo wersja demo ma być standardem w przypadku tej inicjatywy, aby pieniędzy nie wyrzucać w błoto.

Co jeszcze? Twórca DayZ zapowiedział wieloosobową grę ION z wirtualnym światem opartym o zależności biologiczne, fizyczne, chemiczne i społecznościowe, ale to na razie same obiecanki. Ciekawie prezentuje się darmowe MOBA Gigantic, z barwnymi postaciami oraz gigantami, potrafiącymi zmienić diametralnie wyniki bitw. Wisienką na torcie był zaś holograficzny Minecraft. Specjalnie wyposażona kamera pokazała, jak z użyciem okularów HoloLens będziemy bawili się w wirtualnych pokojach, przyglądali światom rozłożonym na stole w salonie albo ciskali piorunami w kolegów, grających z nami za pośrednictwem PC, konsoli czy tabletu Surface. Równocześnie Microsoft ogłosił, że nie tylko z Oculus Riftem trzyma blisko, ale także z Valve kroi coś pod autorskie rozwiązania VR ojców Gordona Freemana. Trolując: Half-Life 3 confirmed?