IFA: Nie tylko odkurzacze mogą same pracować – kosiarki też

Między licznymi robotami odkurzającymi jeździło jedno urządzenie, którego miejsce jest na trawniku – autonomiczna kosiarka do trawy firmy Robomow. Prezentowany tu model RC-304 został zaprojektowany do utrzymywania w porządku trawników o powierzchni do 400 m2.

Obraz

Zanim RC-304 zostanie „wypuszczona” na trawnik, należy zadbać o jego ogrodzenie – w zestawie z każdą kosiarką Robomow znajdą się odpowiednie szpilki i przewód, który należy rozłożyć dookoła trawnika i podłączyć do stacji dokującej kosiarki. Można także podzielić nim ogród na strefy i programować koszenie tylko wybranej. RC-304 potrafi obsłużyć maksymalnie 3 strefy.

Kosiarka, kiedy nie pracuje, cały czas spędza w stacji dokującej, gdzie ładuje swoje akumulatory. Deszcz jej nie przeszkadza, ale oczywiście można zaprogramować ją tak, by nie pracowała przy wysokiej wilgotności powietrza, kiedy koszenie jest naprawdę trudne. Ostrze jednak powinno poradzić sobie nawet z bardzo mokrą, wysoką trawą. Ostrze można ustawić na wysokości między 15 i 60 mm, a jego położenie pozwala kosiarce zadbać także o równe koszenie krawędzi trawnika. Producent gwarantuje, że mimo mocnego silnika, kosiarka nie wygeneruje hałasu powyżej 70 dB – i rzeczywiście, na dość gwarnej hali wystawowej kosiarkę ledwo było słychać. Nowoczesne kosiarki spalinowe dochodzą do 100 dB i skutecznie potrafią zepsuć niedzielny odpoczynek. Co ciekawe, kosiarka nie ma pojemnika na ściętą trawę, ale nie zostawia jej za sobą. Rośliny, a czasem także małe gałęzie, zostają na ziemi, ale są pocięte tak drobno, że trudno je zauważyć.

  • Slider item
  • Slider item
[1/2]

Koszący robot może poruszać się po stokach nachylonych do 20° i samodzielnie omija przeszkody, jak drzewka czy meble ogrodowe. Robot natychmiast przestaje kręcić nożami jeśli zostanie podniesiony lub sam się przewróci, można także zabezpieczyć go przed kradzieżą numerem PIN (niestety nic nie powstrzyma potencjalnego złodzieja przed wyniesieniem kosiarki z ogrodu) i przed dziećmi. Konstrukcja kosiarki pozwala na samodzielną wymianę różnych elementów, nie trzeba więc nigdzie jej wysyłać, gdy trawnik za oknem zarasta.

Obraz

Do komunikacji z kosiarką można wykorzystać aplikację mobilną (Android, iOS) i Bluetooth, a na liście akcesoriów producenta można znaleźć także moduł pozwalający na połączenie się z robotem z dowolnego miejsca na świecie przez Internet (3G). Oprogramowanie pozwala zaplanować koszenie, zdefiniować strefy, zmienić ustawienia kosiarki, a nawet sterować nią ręcznie.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (22)