Internet Explorer 11 szybciej wyświetli strony znalezione w Bing
Już w najbliższy piątek ruszy aktualizacja systemów Windows 8 do wersji 8.1, a wraz z nią pojawi się finalna wersja Internet Explorera 11. Przeglądarka z Redmond będzie wykorzystywać pre-rendering, czyli wczytywanie stron w tle, by przyśpieszyć ich wyświetlanie po kliknięciu w odnośnik. Na ile faktycznie usprawnia to przeglądanie Internetu, będzie można sprawdzić na przykładzie Bing.
15.10.2013 16:30
Wsparcie dla wstępnego ładowania najtrafniejszego wyniku wyszukiwania to odpowiedź na fakt, że połowa użytkowników Bing wybiera odnośnik znajdujący się na szczycie listy. Dzięki temu, iż strona będzie wczytywana w tle, przejście do niej ma być natychmiastowe. Microsoft przy tym zapewnia, że cały proces odbywa się w Internet Explorerze 11 w taki sposób, by nie marnować transferu ani energii akumulatora.
Koncern wkłada wiele wysiłku w to, by stworzyć realną alternatywę dla wyszukiwarki Google. Według jego obliczeń jeszcze do niedawna przeciętny użytkownik potrzebował od 30 do nawet 60 sekund na znalezienie poszukiwanej informacji. Po wprowadzeniu sugestii i miniaturowego podglądu jeszcze w pasku wyszukiwania, a także funkcji Snapshot — wyświetlającej najważniejsze dane na temat osób, miejsc, budynków, zwierząt, filmów czy książek — czas ten zamyka się w przedziale 20-40 sekund. Wczytywanie stron w tle ma skrócić go o kolejne 5-10 sekund.
Pomysł na pre-rendering wyników wyszukiwania nie jest niczym nowym. Analogiczny mechanizm Instant Pages pojawił się już w 2011 r., gdy Google opublikowało stabilną wersję Chrome 13. Mechanizm oczywiście nie dotyczy tylko wyszukiwarek — Microsoft zachęca do stosowania go także w przypadku innych witryn.