Jak kupujesz dzisiaj Mortal Kombat X to może też łatwe fatality jako płatne DLC?
Portfele zapalonych graczy dzisiaj bardzo ucierpią. Z jednej strony na PC wreszcie oto pojawiło się niezwykle wyczekiwane GTA V, a z drugiej swój debiut rynkowy ma również Mortal Kombat X. Reprezentant gatunku zwanego przez fanów świata elektronicznej rozrywki bijatykami wyszedł w wydaniu komputerowym, jak również na starą i obecną generację konsol Xbox oraz PlayStation. Od razu zaoferowano też szereg płatnych DLC.
14.04.2015 | aktual.: 14.04.2015 15:57
Mortal Kombat X - Gameplay
Jedne paczki to standard, jak powracający Goro, wcześniej dostępny jako dodatek do zamówień przedpremierowych, a osobno do nabycia za niecałe 5 dolarów, albo Kombat Pack, czyli 4 dodatkowe postacie (w tym Predator) i zestaw skórek dla podstawowych za blisko 30 dolarów. Jest też opcja wykupienia sobie od raz dostępu do wszystkiego w charakterystycznej dla ostatnich Mortali Krypcie z bonusami, za prawie 20 dolarów. Tam też odblokowuje się opcję wykorzystywania uproszczonych sekwencji ciosów pod sztandarowe fatality, czyli brutalne wykańczanie przeciwników, ale niecierpliwi gracze i to mogą od razu dokupić osobno, w paczkach po 5 albo 30 zakończeń za dolara lub 5.
Oferta kusi, gdyż brutalność to cecha wyróżniająca najnowsze dzieło NetherRealm Studios, poza całkiem porządnie przygotowaną linią fabularną, stanowiącą tło dla kolejnych potyczek. Rozdzieranie ciał na pół, wyrywanie kręgosłupów czy serc, odcinanie twarzy, oddzielanie różnych członków, to tylko czubek góry lodowej. W tej grze, dzięki zmodyfikowanemu Unreal Engine 3, naprawdę można nauczyć się anatomii. W parze z akcją na pierwszym planie idą bardzo szczegółowo wykonane areny w tle, niejednokrotnie oferujące nowe zagrania taktyczne w trakcie walki, a to dzięki wielu niebezpiecznym, interaktywnym elementom scenerii. Jest krwawo i przepięknie.
Powracają ulubieni zawodnicy sprzed lat, w kilku przypadkach pociągając za sobą całe rodziny. Udział w kolejnej masakrze biorą Johnny Cage z Sonyą Blade oraz ich córka Cassie czy Jackson Briggs z niesforną młodą Jacqueline. Dostajemy m.in. Mileenę, Kitanę, Scorpiona, Sub-Zero, Raidena, Kunga Lao oraz Kano, ale nie zabrakło także nowych twarzy, jak królowa owadów D'Vorah, jeden z generałów Shao Kahna, czyli Kotal Khan, albo niecodzienny duet Ferra i Torr. To część z głównych osób dramatu, rozciągającego się na 20 lat po zakończeniu wydanego w 2011 roku Mortal Kombat.
System walki pogłębiono nie tylko za pośrednictwem starannych szlifów, lecz również poprzez wprowadzenie wariacji stylów dostępnych dla poszczególnych zawodników, po trzy na głowę. W zależności od obranego, diametralnie potrafi zmienić się wachlarz dostępnych ciosów oraz sztuczek ofensywnych w trakcie kolejnego starcia. Kod sieciowy powinien już na starcie być na tyle stabilny, by dało się wszystko to bez stresu przetestować na żywym przeciwniku online. Jest też ciekawa opcja przyłączenia się do jednej z dostępnych frakcji, by wspólnymi siłami budować potęgę swojej grupy.
Minimalne wymagania systemowe Mortal Kombat X na PC to:
- Windows Vista, 7, 8, 8.1 lub 10 w wersji 64-bit
- Procesor Intel Core i5-750 2.67GHz lub AMD Phenom X4 965 3.4GHz
- 3GB RAM
- Karta graficzna GeForce GTX 460 lub Radeon HD 5850
- 36 GB wolnego miejsca na dysku twardym
Zalecana konfiguracja obejmuje zaś:
- Procesor Intel Core i7-3770 3.4GHz lub AMD FX-8350 4GHZ
- 8GB RAM
- Kartę graficzną GeForce GTX 660 lub Radeon HD7950
Kim macie zamiar grać, jeśli MK X zagości już dzisiaj w czytniku? Przypomnijmy też, że w uproszczonej formie gra wydana została również na urządzenia przenośne.