Jedna aktualizacja antywirusa od Microsoftu wystarczyła, by tysiące maszyn z XP przestało działać

Dla administratorów organizacji, w których wciąż wykorzystujesię komputery z Windows XP czy Windows Serverem 2003 ostatnie dninie należały do łatwych. Wielu z nich zabezpiecza swoje sieci zapomocą takich produktów Microsoftu jak System Center EndpointProtection i Forefront Endpoint Protection – i teraz, pozakończeniu cyklu życia XP, jest to pierwsza i ostatnia liniaobrony dla tych maszyn z tym systemem. A co robić, jeśli ta jedynalinia obrony uniemożliwi korzystanie z systemów, które miałachronić?

Jedna aktualizacja antywirusa od Microsoftu wystarczyła, by tysiące maszyn z XP przestało działać

Forum Technetu wypełniło się narzekaniamiadministratorów, którzy 16 kwietnia zaakceptowali nowe zbiorydefinicji antywirusów dla SCEP i FEP. Ich instalacja zablokowałaproces logowania do komputerów działających pod kontrolą WindowsXP i Windows Server 2003. Trzeba było czekać nawet pół godziny,aż zawiesi się należący do Windows Defendera proces Msmpeng.exe –jednak po kilku minutach system znów zamierał.

Obraz

Jedynym rozwiązaniem problemu, który w wielu sieciachdoprowadził do zablokowania tysięcy komputerów, okazała sięcałkowita deinstalacja nowych zbiorów definicji. Zdaniemdotkniętych problemem, wyglądało to tak, jakby jakaś aktualizacjaw silniku w połączeniu z aktualizacją sygnatur, w obecnościokreślonych ustawień Forefronta (włączonej opcji Enable behaviormonitoring), prowadziła do awarii tego oprogramowania, a następniewyrzucenia komputerów z sieci.

Microsoft wczoraj przyznał się do problemu, wskazując naaktualizację silnika skanera złośliwego oprogramowania, któramogła u niektórych klientów doprowadzić do przerwy w działaniuich infrastruktury informatycznej. Wydane już nowe zbiory definicjimają automatycznie rozwiązać ten problem, bez koniecznościodinstalowania problematycznych wcześniejszych zbiorów.

Tyle opinia Redmond – w oczach niektórych administratorów jestto jednak wyraźna sugestia ze strony producenta Windows, żenajwyższy czas, by przejść na nowsze wersje systemu (z jakiegośpowodu niedotknięte tym błędem w zbiorach definicji). Wartoprzypomnieć, że już w lipcu przyszłego roku zakończy sięwsparcie dla Windows Servera 2003, systemu, który do dziśpowszechnie jest wykorzystywany zarówno w wielkich firmach, jak imałym czy średnim biznesie. Jego aktualizacja do najnowszej wersjiWindows Servera może okazać się znacznie trudniejsza, niżpowszechnie dziś praktykowane przenoszenie firmowych komputerów zWindows XP na Windows 7.

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (63)