Kolejne wiadomości na temat Google Music
Do Internetu przedostały się kolejne niepotwierdzone wiadomości na temat e-sklepu z muzyką, nad którym pracuje Google. Firma prowadzi właśnie rozmowy z wytwórniami fonograficznymi
16.09.2010 11:08
Czy Google jest w stanie zagrozić popularnemu w USA sklepowi iTunes? Podobno firma ma całkiem solidne argumenty w ręku. Przede wszystkim Google raczej nie skopiuje pomysłu od Apple’a. Sklep miałby być dostępny przez przeglądarkę internetową, a nie z poziomu osobnego programu. Muzykę można by pobierać albo przechowywać w chmurze obliczeniowej i odtwarzać z dowolnego urządzenia podłączonego do Sieci (na przykład Androida). Inaczej wyglądałaby też możliwość podglądu. iTunes oferuje obecnie 30-sekundowy odsłuch każdego utworu. W Google Music można by wysłuchać całej piosenki - ale tylko raz.
Jak słusznie zauważa TechCrunch, nie wiadomo jak Google rozwiąże problem z ochroną utworów przed nielegalnym kopiowaniem. Muzyka dostępna w iTunes nie jest chroniona przez DRM, możliwe więc, że podobnie rzecz będzie się miała z Google Music. Z kolei dziennikarze Billboardu twierdzą, że Google może skanować twarde dyski swoich klientów w poszukiwaniu obecnych już tam utworów. Dzięki temu nie musielibyśmy samemu dodawać muzyki do chmury obliczeniowej. Z drugiej jednak strony pojawia się pytanie, czy nie zostanie to wykorzystane do śledzenia pirackiej muzyki, którą ściągają internauci? Być może przekonamy się o tym niebawem, bo według wcześniejszych informacji Google ma uruchomić sklep jeszcze w tym roku.