Koniec sprawy Motorola kontra Microsoft, Xbox 360 bezpieczny w USA
Sprawa Microsoftu i Motoroli toczyła się ponad dwa lata. Przejęty przez Google'a producent urządzeń elektronicznych chciał zablokować import Xboksa 360, i być może także innych produktów Microsoftu, do Stanów Zjednoczonych. Podstawą oskarżeń było rzekome naruszanie przez nie należących do Motoroli patentów związanych z kodekiem H.264 i komunikacją WiFi.
24.05.2013 13:40
Amerykańska Komisja Handlu Międzynarodowego w 2012 roku stanęła po stronie Xboksa 360. Regulatorzy uznali, że z pięciu patentów, o których naruszanie oskarżyła Microsoft Motorola, czterech firma z Redmond nie narusza. Decyzja sędziego Davida Shawa z kwietnia 2012 nie została wtedy uznana za wiążącą i przeprowadzona została kolejna analiza. W międzyczasie, na początku tego roku, Google zawarł ugodę z Federalną Komisją Handlu i obiecał usunąć z tego oskarżenia dwie pozycje niezbędne do zapewnienia kompatybilności. Komisja ostatecznie uznała, że Microsoft nie naruszył żadnego z wymienionych patentów i sprzedaż Xboksa 360 w Stanach Zjednoczonych nie zostanie wstrzymana.
David Howard, adwokat Microsoftu, stwierdził, że to zwycięstwo przede wszystkim klientów zainteresowanych Xboksem i potwierdzenie, iż Google (obecny właściciel Motoroli) nie ma podstaw aby blokować sprzedaż konsoli. Motorola jest zawiedziona i rozważa pozostałe opcje. Google zawierając ugodę z Federalną Komisją Handlu na początku roku obiecał nie próbować blokować produktów konkurencji patentami z grupy niezbędnych do funkcjonowania i kompatybilności urządzeń.