Wrażenia po aktualizacji PR 1.3
Nie da się ukryć, że z ostatnią aktualizacją dla Nokii N9 wyszło trochę tak jak z naszą reprezentacją na Euro 2012 — wielkie oczekiwania, a później... rozczarowanie. Przynajmniej tak to trochę wygląda na pierwszy rzut oka. Ja jestem jednak mimo wszystko zadowolony (z update'u rzecz jasna, a nie z gry naszych „orłów” ;)
Oficjalny changelog aktualizacji 40.2012.21-3 (PR 1.3) jest wyjątkowo oszczędny w słowach — over 1000 quality improvements including Mail, Facebook, Twitter, minor network & connectivity improvements.. Nie ma skrótów do kontaktów w menu głównym, nowych opcji w aplikacji Aparat, cyklicznie zmieniające się tapet i innych rzeczy na które liczyliśmy. Nie oznacza to jednak, że aktualizacja jest bezwartościowa — wręcz przeciwnie. Kluczową sprawą są tu te poprawki ponad 1000 błędów w systemie i poszczególnych aplikacjach systemowych. Błędów, które irytowały, przeszkadzały, a czasami wręcz uniemożliwiały komfortowe korzystanie z urządzenia. Każdy z Was zapewne na coś tam narzekał.
Mnie najbardziej przeszkadzały przerwy w transmisji audio podczas słuchania muzyki przez Bluetooth. Systematycznie, co pewien czas nastąpowała sekwencja 2‑3 przerw trwających po ułamek sekundy każda. Szczególnie irytowało mnie to podczas słuchania muzyki na głośniku Nokia Play 360, który stoi na moim biurku w siedzibie redakcji dobrychprogramów. Problem był powtarzalny, więc po cichu liczyłem, że rozwiązanie przyniesie właśnie aktualizacja PR 1.3. I nie zawiodłem się :) Faktycznie działa to znacznie lepiej, choć niestety nadal do ideału trochę brakuje. Podczas samego słuchania muzyki wszystko jest OK — przerywanie ustąpiło, ale czasami zdarza się jeżeli coś „mieszam” w telefonie, np. jednocześnie wczytuję jakąś obszerniejszą stronę. Niemniej jednak to już jestem w stanie przeboleć ;)
Co jeszcze uległo poprawie? Z uwagi na finisz przygotowań do tegorocznego HotZlotu, nie miałem czasu sprawdzić wszystkiego tak jakbym chciał, ale nawet po krótkiej zabawie w oczy rzuca się cały szereg różych drobiazgów, które po prostu ułatwiają życie. Mam tu na myśli np. ikonkę sygnalizującą wybór trybu cichego, poprawione działanie WiFi (w sypialni, na skraju zasięgu od mojego routera mam teraz 2 kreski, a nie jedną, widać też więcej innych sieci), znacznie łatwiejsze zaznaczanie tekstu w systemowej przeglądarce (pojawiła się chyba także druga strzałka, ale tego nie jestem pewien), w aplikacji Twittera nie ma już baboli z nachodzeniem treści na inne elementy. Poza tym animacje systemowe są jakby szybsze i płynniejsze, wrażenie to było najbardziej zauważalne na samym początku. Niestety w dalszym ciągu zdarzają się lagi gdy np. w tle wczytuje nam się strona, a jednocześnie przewijamy menu. To tyle z rzeczy, które sam zauważyłem.
A co Wy zgłaszacie w komentarzach do porzedniego wpisu, o czym piszą inni użytkownicy na talk.maemo.org lub meegoforum.pl ? Raportowane jest poprawione dekodowanie wideo, zwiększona głośność rozmów, możliwość uploadowania plików w systemowej przeglądarce, usprawnione DLNA, lepsza kompatybilność z konsolą Xbox 360, łatwiejsze łapanie ostrości podczas robienia zdjęć przy słabym oświetleniu, poprawione działanie klawiatury Swype w Terminalu, poprawiona obsługa certyfikatów w kliencie Exchange, brak błędu podczas kupowania muzyki w sklepie Nokia Music, płynniejsze przeglądanie historii stron w przeglądarce, szybsze ustalanie pozycji w aplikacji Mapy będąc wewnątrz pomieszczeń i wiele innych. Oczywiście przy okazji jako nowości zgłaszane są funkcje, które już wcześniej były dostępne — tak jest np. z filtrem kolorów w Aparacie, czy trybem nocnym w nawigacji (a przynajmniej tak mi się wydaje bo z nawigacji rzadko korzystam ;)
Krótko mówiąc zmian jest sporo i cieszmy się, że w ogóle ta aktualizacja została udostępniona — nawet w takim, okrojonym kształcie. Społeczność może bowiem zdziałać wiele, ale łatanie systemu to nie taka prosta sprawa. Chwała więc Nokii za to, że mimo kłopotów finansowych i dratycznych cięć dotrzymała słowa i przynajmniej połatała mnóstwo różnych błędów — użytkownicy wielu smartfonów z Androidem takiego luksusu nie mają, choć producenci radzą sobie znacznie lepiej. Oczywiście mi również szkoda, że nie ma nowych funkcjonalności, ale w świetle przecieków o problemach z aktualizacją i późniejszych decyzji o zwolnieniach można się było tego spodziewać. Mam nadzieję, że część braków załatwią zewnętrzne aplikacje, z innymi rzeczami pozostanie żyć ;) No chyba, że pojawi się kolejny update, ale wielkich nadziei bym z tym nie wiązał.
Na osłodę pozostaje kolejna beta pakietu Nokia Suite (3.5.21.0), która pojawiła się zaraz po wydaniu aktualizacji PR 1.3.