Microsoft Wedge Touch — gryzoń naprawdę mobilny
Microsoft to jeden z moich ulubionych producentów sprzętu i od wielu lat chętnie korzystam z klawiatur i myszek zaprojektowanych w 30-letnim już oddziale Microsoft Hardware Group. Obecnie mam przyjemność testować myszkę Wedge Touch przeznaczoną do pracy z Windowsem 8, RT, 7, Androidem i OS X, która miała premierę zaledwie kilka dni temu. Pierwsze wrażenie było negatywne... Myszka jest mała. Miałam poważne obawy, czy nie będę miała ochoty uciąć sobie ręki w łokciu po jednym dniu pracy z tym urządzeniem. Nie było jednak tak źle, być może dzięki nachyleniu powierzchni dotykowej wynoszącemu dokładnie 23 stopnie, co według ekspertów z Microsoftu jest optymalnym i najlepszym możliwym dla naszych nadgarstków i dłoni położeniem dotykanej powierzchni...
Gryzoń jest niezwykle elegancki i wykonany ze świetnych materiałów. Powierzchnia, na której opierają się palce (nie cała dłoń, bo na to mysz jest zdecydowanie za mała) pokryte zostało matowym, przypominającym w dotyku gumę, materiałem. Waga myszki, jak na takie maleństwo, jest słuszna — po włożeniu baterii (jedna bateria AA) pracuje się niezwykle wygodnie. Dzięki teflonowym ślizgaczom i znanej z innych modeli technologii BlueTrack z myszki można korzystać na praktycznie każdej powierzchni. W połączeniu z, lekko mówiąc, kompaktowymi wymiarami i łącznością Bluetooth czyni to z Wedge Touch idealnego, mobilnego gryzonia dla laptopów czy tabletów, którego będziemy nosić ze sobą wszędzie. Co ciekawe, nie trzeba przejmować się wyłączaniem myszki przed pakowaniem — przejdzie w stan uśpienia (tryb „plecakowy”) sama wraz z uśpieniem, hibernacją lub wyłączeniem sparowanego urządzenia.
Sednem sprawy jest powierzchnia dotykowa, w którą wyposażona została myszka. Pomysł nie jest nowy, ale zazwyczaj się sprawdza. Myszka posiada fizyczny czujnik „kliknięcia”, który jest wyraźnie słyszalny. Decyzja o tym, czy użytkownik skorzystał właśnie z kliknięcia lewym czy prawym przyciskiem podejmowana jest na podstawie położenia palców na powierzchni dotykowej — z lewej strony widocznej kreski (lub po obu stronach, prawdopodobnie dzięki ignorowaniu uznanego za losowy dodatkowego sygnału) jest równoważne z wciśnięciem lewego przycisku, zaś jeden palec z prawej strony — prawego. Jak łatwo się domyślić przewijanie pionowe odbywa się poprzez „głaskanie” gryzonia wzdłuż w dowolnym miejscu. Tu płaska powierzchnia jest dodatkowym ułatwieniem i umożliwia również komfortowe głaskanie w poprzek, co daje efekt przewijania poziomego. Gwałtowniejsze pociągnięcie palcem daje efekt przewijania inercyjengo, znanego z myszek dla graczy, które można zatrzymać kładąc ponownie palec na myszce. Moim zdaniem jest to świetne rozwiązanie, zwłaszcza że wbrew pozorom powierzchnia dotykowa nie jest wcale mała — około 58 x 40 mm. Widywałam laptopy z mniejszymi touchpadami. Jedynym problemem jest ryzyko przewinięcia treści przy nieuważnym lub gwałtownym chwyceniu myszy, co nie zdarzało mi się jednak zbyt często.
Niestety krótki czas testowania gryzonia nie pozwolił mi na sprawdzenie realnego czasu pracy na baterii, ale Microsoft zapewnia, że to urządzenie prądu nie marnuje. Widoczna na zdjęciu zielona dioda świeci jedynie przez kilka sekund po włączeniu myszy, miga na zmianę na zielono i czerwono kiedy urządzenie jest gotowe do sparowania i prawdopodobnie na czerwono, kiedy przychodzi pora na zmianę baterii. Myszki można używać bez instalacji dodatkowych sterowników, choć Microsoft użytkownikom systemu Windows zaleca instalację Mouse and Keyboard Center, gdzie można dodatkowo modyfikować parametry peryferiów i przypisywać dodatkowe, również kontekstowe funkcje przyciskom.
Świetne materiały wykorzystane w konstrukcji, precyzja pracy i wygoda przewijania w każdym kierunku przekonały mnie szybko do wystawienia temu gryzoniowi wysokiej oceny. Jako elegancka myszka do laptopa lub tabletu zadowoli nawet wymagających użytkowników i poszukiwaczy urządzeń eleganckich. Ze względu na swoje nietypowe wymiary (czyli brak podparcia dla dłoni) nie jest to jednak urządzenie, z którym byłabym w stanie pracować 8 godzin dziennie.