Microsoft demonstruje zmiany w kopiowaniu w Windows 8
Diabeł tkwi w szczegółach, jak mówi przysłowie — czasami obsługa najnowszych, najbardziej spektakularnych technologii musi zejść na drugi plan, by zrobić miejsce bardzo prostym i jeszcze bardziej przydatnym zmianom w... kopiowaniu i zastępowaniu plików.
24.08.2011 10:27
Microsoft na nowym blogu Building Windows 8 opublikował wpis szczegółowo obrazujący zmiany w Eksploratorze Windows, dzięki którym praca z plikami staje się nieco prostsza i wygodniejsza. Okazuje się bowiem, że według danych zebranych przez Microsoft kopiowanie, przenoszenie, zmiana nazwy i usuwanie stanowią 50% wszystkich operacji w systemie, z czego ponad 5% nie zostaje ukończone pomyślnie. Połowa operacji kopiowania trwa zaledwie kilka sekund, ale na ukończenie aż 20% czekamy ponad dwie minuty. Jak więc wykorzystano te dane przy projektowaniu Windows 8?
Po pierwsze, w Windows 8 status kilku jednoczesnych operacji kopiowania będzie prezentowany w jednym oknie dialogowym, a nie tak jak w Windows 7 — każdy w oddzielnym. Co więcej, najbardziej widoczną informacją w tym oknie będzie procentowy postęp operacji. Microsoft nareszcie po latach zorientował się, że obliczanie szacowanego czasu do ukończenia kopiowania jest praktycznie loterią. Dopiero skorzystanie z opcji „Szczegóły” spowoduje rozwinięcie wspomnianego czasu do ukończenia, jak i, co ciekawe, wykresów transferu — wszystko oczywiście nadal w jednym oknie jeśli mamy więcej niż jedną operację w toku. Najciekawszą funkcją jest jednak możliwość wstrzymania kopiowania i kontynuowania w dowolnym momencie. Możemy w ten sposób zarządzać priorytetami, jeśli z jakiegoś powodu nie pomyśleliśmy o tym wcześniej, przed rozpoczęciem kolejnej operacji.
Przebudowie w Windows 8 uległo też okno dialogowe rozwiązywania konfliktów, które pojawia się gdy kopiujemy do danego folderu plik o już istniejącej nazwie. Obecnie w Windows 7 dla każdego pliku pojawia się oddzielne okno z podglądem, możemy też zażądać powtórzenia naszego wyboru w kolejnych konfliktach — nie mamy jednak wówczas kontroli nad zastępowaniem pojedynczych plików. W Windows 8 wszystkie konflikty wyświetlane są w jednym oknie obok siebie w postaci listy, więc dzięki podglądowi i analizie daty czy rozmiaru jesteśmy w stanie szybko wybrać potrzebne i odrzucić niepotrzebne pliki. Nadal możemy też hurtowo zgodzić się na zastąpienie lub pominięcie wszystkich plików.
Oprócz takich widocznych nowości w Windows 8 „wyciszono” także wiele innych okien dialogowych, takich jak pytanie o potwierdzenie przeniesienia pliku do kosza czy scalenia zawartości dwóch folderów. Mimo wszystko zapowiadane zmiany to raczej nie koniec popularności menedżerów plików, ale na pewno przydatne usprawnienia w codziennej pracy z systemem.