Microsoft na E3 2013 — nowy Xbox 360 już w sklepach, Xbox One zadebiutuje w listopadzie za 499 euro, a milczenie jest złotem

Firma podkreśla, że w starym sprzęcie jest jeszcze dużo życia, a na przestrzeni najbliższych miesięcy ujrzymy na niego przecież wciąż setki ciekawych produkcji. Zachęca się nas też do zainwestowania w abonament Gold, bo teraz do momentu premiery Xbox One tylko tak co miesiąc można „na zawsze” zgarnąć po dwie gry — na początek Assassin's Creed II, Halo 3 i bonusowo Fable III. W modelu Free-2-Play na Xboksa 360 zawita latem World of Tanks, zakupimy wkrótce zręcznościowe Max: The Curse of Brotherhood, a przypomniano również o Dark Souls II.

Opóźnienie dwóch projektów spowodowało, że pojawią się one dopiero na Xboksie One. Pierwszy z nich to Ryse: Son of Rome, dzieło studia Crytek pierwotnie planowane dla Kinecta, a obecnie krwawa gra akcji z elementami taktycznymi, w której wcielamy się w generała czasów Starożytnego Rzymu. Wyrżniemy w pień każdego, kto stanie nam na drodze ku chwale, równocześnie wydając rozkazy podwładnym — wszystko w oszałamiającej oprawie graficznej. Crimson Dragon, grę twórcy Panzer Dragoon, z ruchowym lataniem na smokach, także przeszczepiono do nowego organizmu Microsoftu. Będzie i lepsza wersja Minecrafta, chociażby z bardziej rozległymi światami.

Z tytułów na wyłączność pokazano oczywiście Forzę Motorsport 5, chcącą zamienić zabawę przed konsolą w Matriksa. Produkcja monitorować ma styl naszej jazdy i magazynować dane w chmurze, by po wyłączeniu konsoli ścigać się za nas — jako my. Tak zwany Driveatar ma być krokiem w stronę zrewolucjonizowania sztucznej inteligencji. Remedy zaprezentowało niesamowicie realistycznie wyglądający projekt Quantum Break. Towarzyszył mu będzie powstający na jego potrzeby serial. Przenikać się ma między grą a filmem historia pewnego eksperymentu, który popsuł czas. Główny bohater miał tego pecha (szczęście?), że w nim uczestniczył...

Ogromnym zaskoczeniem powinien być powrót bijatyki Killer Instinct, przed laty bardzo uznanej. Kojarzona z gier na PlayStation ekipa Insomniac Games szykuje teraz z kolei tylko dla Xboksa One strzelankę Sunset Overdrive, również garściami czerpiącą z potęgi chmury (wspomniano o dynamicznie rozwijającym się świecie pełnym potworów). Studio Sweary69 przygotowuje D4, bardzo tajemniczą grę detektywistyczną w odcinkach. Capcom na wyłączność dla Microsoftu robi Dead Rising 3, przenosząc wybijanie setek zombiaków do otwartego miasta Los Perdidos w Kalifornii. Niezwykle interesująco zapowiada się też Project Spark, pozwalający na szybkie tworzenie różnego rodzaju gier. Zademonstrowano między innymi, jak samymi komendami głosowymi przygotować można prawie natychmiast zabawę w obronę bazy, a beta testerzy zmontowali już tutaj klony Limbo, Feza i Angry Birds. Na 2014 rok zapowiedziano kolejne Halo, świeżo uformowane studio wewnętrzne Microsoftu Black Tusk pracuje nad nowoczesną skradanką (na razie bez nazwy), ambitny zespół Superbrothers robi łażenie po lochach w starym stylu, czyli Below, a Respawn Entertainment, założone przez uciekinierów z Infinity Ward, przygotowuje piękne Titanfall. Dość powiedzieć, że gra w futurystyczny sposób łączy założenia Tribes, Halo, Killzone i Call of Duty...

Co z produkcji wieloplatformowych zaprezentowano? Metal Gear Solid V: The Phantom Pain zabierze Snake'a w misję do Afganistanu, naturalnie modnie otwartego — to pierwszy projekt w serii, w którym możemy robić co chcemy, gdzie chcemy i kiedy chcemy, byle wykonać zadanie. Battlefield 4 od EA oraz DICE działać ma na Xboksie One w 60 klatkach na sekundę i konsola ma czasową wyłączność na pierwszy zestaw map — Second Assault. Potwierdzono oczywiście odpowiednią wersję Wiedźmina 3: Dzikiego Gonu, wzbogaconą o komendy głosowe, jak też wsparcie dla technologii SmartGlass, która będzie w ogóle wykorzystywana w większości produkcji na XO.

Od strony funkcjonalności, pokazano jak system w tle wyszukuje przeciwników do gry wieloosobowej, podczas gdy my spędzamy czas przy jakimś innym tytule, by potem błyskawicznie przełączyć się na właściwy mecz. W ważnych momentach konsola sama nagrywa filmiki, potem kierując użytkownika do aplikacji Upload Studio i dając mu możliwość szybkiego pocięcia materiału, spowolnienia, dodania efektownych przejść, dorzucenia komentarza oraz wykorzystania elementów graficznych związanych z poszczególnymi grami — i puszczenia tego w świat. Ujawniono współpracę z Twitch.tv, więc jeśli tylko chcemy to możemy rozgrywkę od razu strumieniować do sieci.

Microsoft obiecuje, że nie zabraknie nam na Xbox One miejsca na liście przyjaciół (zniesiono limit stu osób), wycofa Microsoft Points na rzecz walut poszczególnych krajów, a do zabawy sieciowej wystarczył będzie całej rodzinie po prostu jeden abonament Gold na konsolę, bez kombinatoryki z logowaniem. Nie poruszano kwestii palących, jak sprawa obrotu używanymi grami, chyba w imię maksymy milczenie jest złotem nie psując dodatkowo atmosfery...