Microsoft zwiększa zasięg Xbox Music. Nokia Muzyka+ przejdzie do historii?
Xbox Music, odpowiedź Microsoftu na popularność usług pokroju Spotify, właśnie zwiększyła swój zasięg — na miesiąc przed pierwszymi urodzinami serwisu, koncern przygotował stosowne aplikacje dla użytkowników iOS i Androida. Dodatkowo użytkownicy internetowej wersji serwisu zostali na pół roku zwolnieni z wszelkich opłat, mogąc korzystać z przetykanej reklamami bazy 30 mln utworów.
09.09.2013 14:09
Do korzystania z usługi za pośrednictwem urządzeń mobilnych konieczne jest wykupienie subskrypcji Xbox Music Pass (ceny zostały ustalone na poziomie 9,99 dolara miesięcznie lub 99,99 dol. rocznie). Abonament obejmuje dostęp do serwisu za pomocą wszystkich obsługiwanych urządzeń, począwszy od smartfonów i tabletów, przez komputery z Windows 8, a na konsoli Xbox kończąc. Jednak póki co aplikacje dla iOS i Androida nie są zbyt rozbudowane — brakuje w nich podstawowej funkcji zapisywania muzyki w pamięci, ale Microsoft obiecuje, że wkrótce nadrobi zaległości. Będziemy aktualizować aplikacje co cztery-sześć tygodni — deklaruje Jerry Johnson, szef Xbox Music.
Na tym tle nieco ciekawiej wygląda internetowa wersja usługi, którą koncern uruchomił na początku lipca. Mimo że ona również od początku bazowała na modelu płatnych subskrypcji, Microsoft postanowił na pół roku udostępnić ją za darmo i ograniczyć zarobek do serwowania reklam między kolejnymi nagraniami. Gdy promocja wygaśnie, możliwość bezpłatnego korzystania z serwisu zostanie ograniczona do nieokreślonej jeszcze godzin miesięcznie, po przekroczeniu której konieczne będzie wykupienie abonamentu. Podobnie jak w przypadku aplikacji mobilnych, tak i tu ma nie zabraknąć nowości — póki co koncern zapowiedział wprowadzenie trybu Radio, który pozwoli odkrywać nowych wykonawców i tworzyć rozbudowane listy odtwarzania, na których znajdą się ulubieni artyści. Niestety, póki co internetowa wersja Xbox Music jest niedostępna w naszym regionie.
Kilku zmian doczeka się także aplikacja Muzyka w Windows 8.1. Najważniejszą z nich ma być wprowadzenie opcji Web Playlist, która po wskazaniu strony internetowej przeszuka ją pod kątem nagrań lub wykonawców, po czym na tej podstawie stworzy nową listę odtwarzania. Program skorzysta również z dobrodziejstw Bing Smart Search, co pozwoli jej dostarczać wielu ciekawostek związanych z danym zespołem. Dodatkowo w wynikach wyszukiwania pojawią się nazwy utworów, które będzie można od razu dodać do odtwarzacza.
Ekspansja Xbox Music stawia pod znakiem zapytania przyszłość konkurencyjnej Nokii Muzyka+, którą Microsoft może przejąć w ramach zawartej w ubiegłym tygodniu transakcji. Obie usługi są do siebie bliźniaczo podobne, przy czym Finowie pobierają znacznie mniejsze opłaty — posiadacze smartfonów Lumia mogą wykupić miesięczny abonament za kwotę zaledwie 3,99 dolara. Oficjalnego stanowiska w tej sprawie brak, a rzecznik Microsoftu ucina wszelkie domysły twierdząc, że o planach na przyszłość będzie można rozmawiać, gdy transakcja z Nokią zostanie zamknięta.