Microsoftowi nie podoba się Google Buzz
Firma Microsoft w oficjalnym oświadczeniu stwierdziła, że nowa usługa Google Buzz to nic nowego, na dodatek wszystkie funkcje posiada już poczta Hotmail. Po co komu jeszcze jedna usługa społecznościowa? - pyta gigant z Redmond.
Zajęci ludzie nie potrzebują kolejnego serwisu społecznego; chcą natomiast wygodnego połączenia - stwierdził Microsoft w oświadczeniu cytowanym przez TechCrunch. Zamiast Google Buzz lepiej skorzystać z poczty Hotmail, która od 2008 r. obsługuje Flickra, Faceboooka, Twittera i 75 innych usług. Microsoft nie jest jedyną firmą, która tak negatywnie podeszła do nowego produktu Google’a. Podobne oświadczenie wydał także Yahoo!.
W serwisie Twitter Yahoo! podał krótką wiadomość na temat usługi Buzz: Dwa lata po tym jak Yahoo! uruchomił Buzz, Google kopiuje jego pomysł. Chodzi o stronę internetową Yahoo! Buzz, która jednak w rzeczywistości oprócz nazwy ma niewielki związek z Google Buzz. Przedstawiciele Yahoo! rozesłali też do mediów obszerny e-mail, w którym wyliczają usługi związane z serwisami społecznościowymi jakie oferuje ich firma.
Agresywne stanowisko zarówno Microsoftu jak i Yahoo! może świadczyć o tym, że obie spółki obawiają się, że Google Buzz może zaszkodzić ich działalności. Firma Steve’a Ballmera posiada umowę z Facebookiem, na mocy której dostarcza serwisowi usługi związane z wyszukiwaniem informacji. Z kolei Yahoo! współzawodniczy z Google na kilku polach (poczta, wyszukiwarka, usługi społecznościowe) i jak na razie przegrywa. Nic dziwnego, że Google Buzz jest w niesmak pozostałym gigantom internetowym.