Nie będzie LibreOffice 4.5. Zobacz, co nowego pojawi się w LibreOffice 5.0

To już koniec linii LibreOffice 4.x. Deweloperzynajpopularniejszego wolnego pakietu biurowego poszli w ślad LinusaTorvaldsa i zdecydowali się zmienić w rozwijanej właśnie wersjiwiodącą liczbę numeracji. Pojawiły się też nowe informacje onowościach planowanych w tym wydaniu.

Nie będzie LibreOffice 4.5. Zobacz, co nowego pojawi się w LibreOffice 5.0

17.04.2015 | aktual.: 05.08.2015 15:46

Oczywiście wszystkie przygotowywane dla wersji 4.5 nowościprzechodzą na „piątkę”, tak więc zmiana, która zaszłanajpierw w systemie kontroli wersji Git, a następnie wdokumentacji pakietu, jest przede wszystkim kosmetycznej natury.

Same jednak nowości wychodzą daleko poza kosmetykę. Już terazwiemy, że należy się spodziewać znacznie lepszej kompatybilności zdokumentami Worda – LibreOffice zachowa podświetlenia icieniowania znaków, pozwoli też wybrać,w jaki sposób eksportować do formatów Office tło znaku.

Obraz

Przydatną opcją dla wszystkich, którzy muszą przygotowywaćrozmaite słupki i wykresy będzie możliwość warunkowego formatowania,z użyciem barw i gradientów. Arkusz kalkulacyjny będzie teżobsługiwał wykładniczą notację inżynierską i zapewni większąkonfigurowalność już istniejących formatów danych.

Obraz

Dokumenty LibreOffice będzie można eksportować do formatu PDF zwykorzystaniem standardu Time Stamping Authority, pozwalającegoudowodnić ich istnienie przed określonym czasem, a w pracachgraficznych korzystać z palet Adobe zapisanych w formacie .ase(obługiwane będą zarówno modele RGB jak i CMYK).

Zadowoleni powinni być użytkownicy coraz popularniejszychmonitorów 4K. LibreOffice ma w pełni skalowaćikony menu, automatycznie dopasowywać wielkość paska statusu, linijeki przycisków zakładek arkuszy do DPI ekranu. Poprawiono także panelnarzędzi rysowania w programie Draw oraz panele programu doprezentacji Impress.

LibreOffice 5.0 będzie dostępnedla Windows także w kompilacji 64-bitowej. Z wersji dla „okienek”zniknąć mają te stare brzydkie wskaźniki myszy, pamiętającejeszcze czasy StarOffice. Zastąpią je domyślne wskaźniki systemowe.Jest też wysoce prawdopodobne, że to koniec oficjalnego wsparcia dlaWindows XP – przygotowywane przez The Document Foundationwydania mają wymagać co najmniej Visty. Oczywiście, jako że to pakietopensource'owy, nic nie stoi na przeszkodzie, by ktoś samodzielnieprzygotował wersję dla XP. W ten sposób powstają np. wersjeLibreOffice dla starszych Maków z procesorami PowerPC.

Obraz

Na Linuksie zawita nowy zestaw ikon Breeze, pozwalający dopasowaćinterfejs LibreOffice do domyślnej skórki KDE. Można też spodziewaćsię ulepszeń dla wersji korzystającej z biblioteki GTK3 – jestto szczególnie istotne ze względu na przygotowywanie przeglądarkowejwersji pakietu, która bazować będzie na oferowanym przez GTK3zapleczu Broadway, pozwalającym na rysowanie interfejsów w HTML5.

Sam harmonogram prac nic się nie zmienił. Pierwszą betę powinniśmyzobaczyć w połowie maja, drugą betę na początku czerwca, wydaniekandydackie do końca czerwca, a wersję finalną w najgorszym wypadkuna początku sierpnia. Oznacza to, że LibreOffice 5.0 pojawi się przedwydaniem Microsoft Office 16. Wielkiej premiery w Redmond pewnie niezaćmi, ale patrząc na te wszystkie nowe atrakcje i zapowiedźuruchomienia wersji online, można się spodziewać, że częśćużytkowników nowej wersji własnościowego pakietu Microsoftu zdołaodebrać.

Programy

Zobacz więcej
Zobacz także
Komentarze (58)