Niemal 500 mln euro strat Nokii w ostatnim kwartale

Czy Microsoft uratuje Nokię? Firma zanotowała w tym kwartale niemal 500 mln euro strat operacyjnych i z niepokojem patrzy w przyszłość.

21.07.2011 16:14

Źle się dzieje w fińskiej firmie. Po latach dominacji na rynku urządzeń mobilnych, Nokia zdaje się tracić grunt pod nogami. Straty operacyjne w drugim kwartale roku obrachunkowego wyniosły 487 mln euro przy zysku operacyjnym rzędu 295 mln euro. To jeden z najgorszych wyników firmy, co jeszcze pogłębia spadek sprzedaży smartfonów o 33%. Szef Nokii, Stephen Elop, tłumaczył, że nie najlepsza kondycja spółki wywołana jest zmianami transformacyjnymi, które mają uzdrowić producenta urządzeń mobilnych. Oby tylko nie skończyło się jak w znanym kawale: operacja się udała, pacjent zmarł.

Nokia zanotowała straty na wszystkich polach - nie tylko sprzedaży smartfonów, ale również telefonów komórkowych czy oferowanych usług. Obecnie sam Apple sprzedał więcej iPhone’ów (20,34 mln) niż Nokia swoich smartfonów (16,7 mln) w ostatnim kwartale. Warto zauważyć, że fińska firma straciła pozycję lidera na rynku smartfonów ledwie w cztery lata - w 2007 roku Apple zaprezentował swój pierwszy telefon. Jeżeli prędko nie zostaną podjęte radykalne kroki, Nokię mogą czekać jeszcze większe tarapaty.

Obecnie firma wiąże największe nadzieje z wprowadzeniem smartfonów z Windows Phone 7. W lutym Nokia i Microsoft zawarły wartą 10 mld dolarów umowę, na mocy której już w przyszłym roku pojawią się pierwsze telefony z systemem firmy z Redmond. Problem w tym, że Windows Phone 7 sprzedaje się na razie słabo, co przyznał nawet Steve Ballmer. Microsoft wierzy, że dzięki Nokii uda mu się sprzedać więcej smartfonów ze swoim systemem, Nokia zaś, że dzięki Microsoftowi odbije się od dna. Takie założenia mogą się niestety źle skończyć.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (98)