„Ona tańczy dla mnie” rozsławi polską kulturę ludową w Just Dance 2017
Stosunek Polaków do własnej tradycji ludowej, szczególnie tejwiejskiej, można określić najprościej jako „to skomplikowane”– i widać to bardzo dobrze po reakcji internautów na zapowiedźnowej gry tanecznej z serii Just Dance. Pojawi się w niej po razpierwszy polska piosenka, i to nie bylejaka. Ludzie z całego światabędą mogli zatańczyć do hitu „Ona tańczy dla mnie” zespołuWeekend, jednej z najpopularniejszych piosenek na świecie w serwisieYouTube.
Nie wierzycie? To stało się już w kwietniu tego roku. Hit zpogranicza disco-polo i dance trafił na 17. miejsce listy stunajpopularniejszych nagrań na świecie, pokonując nawet JustinaBiebera – i to bez żadnej przecież poważnej promocji, jak bowiemwiadomo, muzyka disco polo jest źle widziana na muzycznych salonach.
Zapewne właśnie z tego powodu firma Ubisoft, wydawca Just Dance2017, zdecydowała się na włączenie „Ona tańczy dla mnie” dozestawu ponad 200 piosenek, wśród których znajdziemy też świetne„Bonbon” Ery Istrefi, czy „Dragostea Din Tei” zespołuO-Zone. Ale z tego co widać, polska piosenka będzie dostępna tylkow wersji Just Dance Unlimited, droższej, ale oferującejstreamingowy dostęp do piosenek z poprzednich wydań.
Powinniśmy się cieszyć z sukcesu polskiego zespołu – ale niebylibyśmy chyba wówczas Polakami. W Internecie sporo komentarzyoburzonych internautów, którym nie tylko nie podoba się fakt, żeoto będzie nas reprezentowała utwór disco polo (choć należałobysię zapytać – a jaki inny, czyżby miała to być poezjaśpiewana?), ale też wygląd tańczących na ekranie postaci. Ichstroje stylizowane są na polskie stroje ludowe, co mogłoby sprawić,że mieszkańcy innych krajów pomyślą o tym, że disco polo tokanon polskiej kultury. Zobaczcie zresztą sami:
Just Dance 2017: Ona tańczy dla mnie - oficjalny utwór
Czy wieś i ludyczna, wiejska kultura to rzeczywiście powód dowstydu, a disco polo jest czymś, co należałoby ukryć przedświatem, by nikt nie wiedział, że mamy kury, krowy i remizy?Czekamy na Wasze opinie.