Paczka z Chin — przesyłka zatrzymana przez urząd celny

Kupiliśmy, na platformie AliExpress, wymarzony smartfon, u starannie wybranego sprzedawcy w Chinach. Z wypiekami na policzkach wysłaliśmy przez chiński system płatności pieniądze. Po kilku dniach dostajemy mailem taką informację: "Your Order [tu numer zamówienia] has been shipped". Dodatkowo na stronie ze szczegółami transakcji pojawił się numer przesyłki pocztowej...

Śledzenie przesyłki (tracking)

Dzięki agendzie Universal Postal Union międzynarodowe przesyłki rejestrowane oznaczane są 13 znakowym oznaczeniem (np.: EZ987654321XX). Dwie ostatnie litery to oznaczenie kraju operatora pocztowego, zgodne z normą ISO, np.: ...VN - Vietman Post (poczta wietnamska), ...CN - China Post (poczta chińska), ...NL - Netherlands Post (poczta holenderska) etc.

Na chwilę obecną przesyłki, w początkowym okresie po wysłaniu najlepiej śledzić za pomocą serwisu trackitonline.ru :

Przez kilka pierwszych dni zobaczymy tam tylko informację o tym, że nie ma jeszcze informacji o naszej paczce:

Po kilku następnych dniach informacje zaczną się jednak pojawiać:

Kiedy przesyłka dotrze do Europy, będzie ją można śledzić w systemie trackingowym Polskiej Poczty (po ciągle tym samym międzynarodowym numerze):

Oczywiście, cały czas można ją śledzić w serwisie trackitonline.ru:

Urząd celny

Jak widzimy, nasza przesyłka została zatrzymana w Urzędzie Celnym w Zabrzu. I co teraz? Spokojnie czekamy bo po kilku dniach otrzymamy pocztą zawiadomienie o takiej treści:

Jeżeli jesteśmy osobą fizyczną to wystarczy, że zeskanujemy do pdf wymagane dokumenty i wyślemy je na podany w Zawiadomieniu adres mailowy, powołując się na nadany paczce numer pozycji księgi magazynowej.

Po kilku dniach dostaniemy paczkę, przy odbiorze zapłacimy opłaty celne (czyli w praktyce 23% podatku VAT). Na paczce powinna być nalepka "Oclono" a od listonosza powinniśmy dostać pokwitowanie:

Powyższe osobiście przećwiczyłem na paczce, w której były dwa telefony Xiaomi Redmi Note 2 Prime oraz dwie sprytne opaski iwown i5 Plus. O wrażeniach użytkowych jakie dostarczają mi te urządzenia napiszę w następnych wpisach z cyklu "Paczka z Chin". Jeśli macie jakieś konkretne pytania do tych dwóch urządzeń, zadajcie je proszę w komentarzach.