Android vs Windows Phone czyli starcia internautów

Dzisiaj z zaciekawieniem przeczytałem ciekawy wpis na blogu autorstwa KyRola, który na wstępie stawia dość intrygującą tezę:

Pozwolę sobie przedstawić nieco odmienny punkt widzenia :)

Gdy pisałem o moich wrażeniach z użytkowania Windows Phone spotkałem się z delikatną krytyką. Niemal w każdym wpisie o mobilnych okienka odzywa się stado zacietrzewionych wyznawców Androida, które za wszelka ceną próbują zrobić tzw "Czarny PR" konkurentowi z Redmond, przy czym tutaj się zgodzę z KyRolem, krzywdę wyrządzamy obu mobilnym systemom.

Przypomnę jeden z lepszych "komentarzy" , wręcz mój ulubiony :D

Jak się obecnie okazuje i nawet smartfony z Androidem zaczynają wychodzić bez gniazd kart SD (Nexus) a np IPhone`y nigdy nie miały i z tego co mi wiadomo , mieć nie będą obsługi kart SD podobnie jak możliwości kopiowania plików przez Bluetooth. Ale jakoś brak tych funkcji nie przeszkadza używania takiego smartfona w biznesie :) A jeśli mówimy o braku możliwości wykorzystania telefonu jako przenośny magazyn danych prywatnych to ja osobiście do tych celów używam pendrive. Jest wygodniejszy w obsłudze :) , no i zawsze mam kilka takich pod ręką. Polecam.

O reszcie argumentów nawet nie warto pisać. Sami oceńcie. Niestety takich wpisów i komentarzy znajdziecie dużo więcej. Oczywiście obie strony nie zawsze obiektywnie i nie podchodzą merytorycznie do tematu często przechodząc do osobistych wycieczek. I by nie było niedomówień. Tak, lubię Windows Phone ale nie jestem zaślepiony i widzę jeszcze daleką drogę przed mobilnymi okienkami przed zawojowaniem rynku. Jestem świadomy, że ten system ma jeszcze wiele wad i brakuje mu jeszcze wielu udogodnień, które ma konkurencja. Niestety dla wielu, nie uważam też Androida za najlepszy mobilny system.

Ja nie deprecjonuje Androida jako systemu, to całkiem fajny kawał softu ale niekoniecznie tak wspaniałego jakby niektórzy chcieli. Doświadczony użytkownik potrafi wręcz niesamowicie rozszerzyć możliwości swojego smartfona o cechy a jakich się nie śniło nawet producentowi urządzenia. Pytanie tylko czy zwykły użytkownik z ulicy potrzebuje takiej funkcjonalności ?? Ilu zwykłych userów bawi się w wgrywanie CyanogenModa lub innych podobnych modyfikacji?

Okazuje się że nie jest ich tak wielu jakby mogłoby się wydawać, biorąc pod uwagę wyniki sprzedaży urządzeń z Androidem. Podam przykład z mojego doświadczenia. W mojej firmie mamy ok 50‑60 telefonów i smartfonów służbowych i co najmniej drugie tyle prywatnych. Królują oczywiście urządzenia z Android i ... iPhone a WP używam (prywatnie) tylko ja. Służbowy mam z Androidem. I co handlowcy instalują w swoich telefonach ? I tu się zdziwicie wynikami.

Nawigację GPS, parę różnych gier i nic ponadto. W jednym z telefonów znalazła się jeszcze aplikacja z rozkładem jazdy MPK. Podkreślam w jednym urządzeniu. Wielu z handlowców (wiek 26 -35 lat) nawet nie wiedziało o istnieniu mobilnej Opery ... Jak myślicie, czy takich ludzi interesuje, który system jest lepszy ? Czy naprawdę sadzicie że warto kruszyć kopie o to co jest lepsze skoro i tak pozostałe 80% społeczeństwa wybierze smartfona kierując się reklamą medialną lub wyglądem samego urządzenia? I pomyślcie tylko, jak w tej sytuacji wyglądają nasze spory :)

Każdy z tych systemów znajdzie swojego klienta, możemy się spierać, który z nich jest lepszy, bardziej responsywny czy user friendly. I tak się okaże że zdecydowana część użytkowników kupi takie urządzenie na jakie go stać lub takie jakie mu się optycznie podoba.

Ja używam Windows Phone z przyjemnością i mam w nim wszystko czego ja potrzebuję. Androida używam bo muszę i nie bardzo lubię ale nikomu nie powiem że to zły system. Jest po prostu inny.