Programowanie Bios — tanio i skutecznie
16.02.2016 | aktual.: 18.02.2016 20:49
Witam wszystkich czytelników. Życzę miłej lektury. Niestety czasem aktualizacja biosu w naszej płycie głównej może zakończyć się niepowodzeniem. Najgorzej jest w przypadku, gdy uszkodzony został BootBlock.
- Obszar, który podczas aktualizacji oprogramowania nie jest zapisywany.
Co zrobić w takiej sytuacji. Zalecam spróbować samemu dokonać naprawy.
Unieruchomiony bohater tego wpisu.
Zaczynam działać #1
Otwieram obudowę i sprawdzam czy producent mojej płyty głównej był dla mnie wyrozumiały. Dokładnie mówiąc czy zastosował on kość SPI w podstawce DIP‑8.
Niestety w przypadku kości SPI w obudowie SO‑8 musimy skorzystać z odpowiedniego adaptera (ADAPTER SO8 ISP HEADER), który nie zawsze będzie skutecznym rozwiązaniem. Dziękuje użytkownikowi SweetDreams za podesłanie rozwiązania z adapterem.
[join][img=Adapter]
Odczytuje wartości z naszego układu, jest to WINBOND W25Q64BVAIG.
Opis Funkcji Dual Bios
Producenci płyt głównych w niektórych modelach umieszczają DualBios (możliwe różne nazwy). Przechodzę do konkretów. Płyty z tą funkcją posiadają dwa układy (2 kości flash), podczas uszkodzenia jednego układu, automatycznie komputer uruchomi się korzystając z sprawnego biosu z drugiej kości. Istnieje także możliwość automatycznego przywracania zawartości z sprawnego układu na uszkodzony.
Wybór programatora i zakupy u Chińczyka
Mamy na rynku urządzenia w różnych przedziałach cenowych. Oczywiście chciałem przeznaczyć na ten cel małą ilość pieniędzy. Mój wybór padł na urządzenie oparte o układ CH341A. Jest bardzo tani i co najważniejsze wspiera kość bios która została zastosowana w mojej płycie głównej.
Zdecydowałem, że programator kupię w Chinach. Miałem zapasowy sprawny komputer więc nie zależało mi tak bardzo na czasie. Przesyłka dotarła do mnie po 3 tygodniach. Koszt programatora to $3.25 wraz z darmową przesyłką do naszego kraju. Bez problemów można go zakupić u nas w kraju (trochę drożej).
Zaczynam działać #2
Najpierw należy wymontować kość bios z podstawki na naszej płycie głównej. Możemy ułatwić sobie sprawę korzystając z Ekstraktora DIP. [img=Ekstraktor]
Wymontowana kość z płyty głównej Asrock B75‑PRO3
Teraz należy podłączyć programator do komputera. Jeśli urządzenie zostanie wykryte prawidłowo, powinniśmy ujrzeć w menadżerze urządzeń następujący wynik.
Uwaga, czasem mogą być problemy z poprawnym wykryciem urządzenia. Wtedy sterownik należy zainstalować ręcznie. Najwyższy czas na zamontowanie naszej kości w programatorze.
Uwaga !!!
Dziękuje użytkownikowi foreste za zwrócenie uwagi w tej kwestii.
- Układ należy zamontować w odpowiednim miejscu na programatorze. Jeśli nie dostosujemy się wytycznych układu, zamiast naprawy doprowadzimy do większych szkód (Doprowadzimy do spalenia układu.) Tak samo musimy uważać podczas montażu kości w gnieździe na laminacie płyty głównej.
W przypadku mojego programatora wszystkie cenne informacje są na jego laminacie.
Mój układ korzysta z inteface 25xx. Czyli kość wkładam w złącze pierwsze od lewej strony wtyczki usb 2.0. Zwróćcie uwagę na wycięcie w waszym układzie. Musicie zamontować kość zgodnie z rysunkiem także pod tym względem.
Jeśli dotychczas wszystko przebiega prawidłowo włączamy program do zarządzania programatorem.
Kość jak i sam programator zostały wykryte prawidłowo. Przedstawię wam listę kroków które wykonałem.
- Wybieram "Rease" czyszczę zawartość kości
- Sprawdzam czy nasz układ rzeczywiście jest pusty. Korzystając z opcji "Blank"
- Otwieram odpowiednik katalog i wybieram bios dla mojej płyty głównej(najnowszą wersję)
- Wgrywam zawartość pliku bios na kość spi. Funkcja "Program"
- "Verify", weryfikuję dane z pliku i kości
- Montuje kość DIP-8 na odpowiedniej podstawce w mojej płycie głównej
- Włączam komputer, czekam z niecierpliwością. Jest, udało się. Komputer działa
Uszkodzona Kość
Nikomu tego nie życzę, ale może zdarzyć się przykra sytuacja. Kość BIOS odmówiła całkiem posłuszeństwa. Wtedy nie pozostaje nam nic innego jak zakupienie odpowiedniego układu(możemy poprosić sprzedawcę o wgranie na nią biosu). Ceny nie są wielkie wystarczy wejść np. na AliExpress ustawić odpowiednie filtry i za bardzo niską cenę będziemy posiadaczami nowej kości.
Podsumowanie
Pewnie każda osoba która dobrnie do tego momentu będzie zastanawiała się nad jedną sprawą. Czy było warto poświęcać czas i pieniądze na naprawę uszkodzonego oprogramowania na kości Bios. Powiem wam tak, zdobyłem nową wiedzę, wydałem na ten cel mało pieniążków. Zawsze mogą mi się one zwrócić np. kolega będzie miał podobny problem,pomogę mu(otrzymam pieniądze na przysłowiowe piwko).Dlatego uważam, że czasem warto spróbować samemu zabrać się za naprawę pewnych rzeczy.
Liczę, że kliku czytelników strawiło ten tekst i dotarło do końca tego wpisu.