Project Eternity na wiosnę 2014 roku, grą interesują się wielcy wydawcy
Kiedy studio Obsidian Entertainment zapowiedziało grę Project Eternity, czyli duchowego spadkobiercę takich klasyków jak Baldur's Gate, Icewind Dale czy Planescape: Torment, tytułem zainteresowali się nie tylko fani. Potencjał planowanego na wiosnę 2014 roku dzieła dostrzegli również wielcy wydawcy, wyrażając gotowość do jego rozpowszechnienia. Oczywiście w zamian deweloperzy musieliby zrzec się praw do marki i części zysków.
20.09.2012 11:37
Na łamach rozwijającej się prężnie sekcji dyskusyjnej gry na Kickstarterze, szef Obsidian Feargus Urquhart wspomniał, iż kilkukrotnie już nagabywano zespół, żeby ruszył ze zbiórką na produkcję gry RPG, a kiedy już by się udało zgromadzić pieniądze to wtedy resztą „po swojemu” zająłby się ten czy inny wydawca. Nikt co prawda nie demonizuje sytuacji, starając się dostrzec w takich propozycjach jednak przejaw dobrej woli oraz chęć pomocy, aczkolwiek na pewno nikt tutaj nie myślał przede wszystkim o interesie twórców produkcji.
Prace nad Project Eternity idą tymczasem świetnie. Z planowanego 1,1 uzbierano przeszło 1,7 miliona dolarów. Wedle planu rozwijania RPG przy osiągnięciu określonych „poprzeczek” finansowych, oznacza to, że tytuł zadebiutuje też na komputerach Mac, no i oczywiście zostanie znacznie rozbudowany. We współpracy z GOG.com szykowana jest ponadto edycja Project Eternity bez uciążliwych zabezpieczeń — osoby wspierające akcję, po ukończeniu gry przez deweloperów będą mogły wybrać, czy chcą ją pobrać tutaj, czy z platformy Steam.