Rozpoczęto prace nad CyanogenModem 12. Będzie bazował na Androidzie 5 Lollipop
Choć z pewnym opóźnieniem, na oficjalnym blogu jednej z najpopularniejszych modyfikacji Androida, CyanogenModa, pojawiła się informacja o wydaniu nowej wersji. CM11 w wersji M12 nie zaskoczy nas niczym szczególnym, ale jest wydaniem bardzo ważnym ze względu na poprawki, jakie ze sobą przynosi. Autorzy tej edycji systemu zdradzili za to nieco szczegółów dotyczących kolejnego dużego wydania. CyanogenMod 12 oparty o najnowszego Androida jest już na horyzoncie.
Najnowsze wydanie nie przynosi ze sobą wielu zupełnie nowych funkcji, z jakich znana jest niejedna modyfikacja. Zamiast tego skupiono się na poprawkach znalezionych błędów, zwiększeniu stabilności, oraz bezpieczeństwu. Temu ostatniemu poświęcono największą uwagę łatając podatność POODLE umożliwiającą przechwytywanie ciasteczek logowania w przypadku stosowania SSL 3.0. Protokół ten jest wciąż stosowany, choć coraz więcej firm i organizacji zaleca wyłączanie jego obsługi zarówno w przeglądarkach internetowych jak i po stronie serwerów. Wykorzystują go także aplikacje mobilne, dlatego aktualizacja do najnowszej wersji CyanogenModa jest zdecydowanie zalecana: jeżeli używacie tej modyfikacji, pobierzcie nową wersję ze stron projektu, aby zabezpieczyć konta internetowe, do których się logujecie.
Nowa wersja z wydania CM11 była jednak rzeczą spodziewaną i nie ukrywajmy, nikogo ona nie dziwi. Znacznie ciekawsze są informacje o wydaniu CyanogenMod 12, które będzie bazowało na najnowszym Androidzie 5.0 Lollipop. Dotychczasowy „cykl wydawniczy” tej modyfikacji skłaniał do myślenia, że zobaczymy ją nie prędzej, niż w okolicach nawet połowy stycznia. Tym razem może być jednak inaczej, czego zasługą może być zmiana podejścia twórców CM tj. rezygnacja z wydań oznaczanych jako „stabilne” (co wcale nie musiało oznaczać, że nie posiadają one żadnych błędów). Nowy CyanogenMod jest już tworzony i łączony z kodem AOSP. Autorzy podejrzewają, że może nie udać im się wprowadzić oficjalnych wersji nightly do końca tego miesiąca, ale korzystając z repozytorium projektu każdy może spróbować tego na własną rękę. Oczywiście różnego rodzaju problemy są w zasadzie pewne.
Nie wiadomo dokładnie, które urządzenia otrzymają CyanogenModa 12 w oficjalnym wydaniu. Nie w każdym przypadku będzie to możliwe, choćby ze względu na problem dostępności sterowników do poszczególnych układów stosowanych w smartfonach i tabletach. Nie zapominajmy również o tym, że Android 5.0 Lollipop to wydanie bezdyskusyjnie przełomowe: zmian jest bardzo dużo, poczynając poprzez zupełnie nowy interfejs Material Design, rozbicie systemu na jeszcze mniejsze, możliwe do aktualizowania składniki (np. WebView), a kończąc na nowym środowisku uruchomieniowym ART. Choć używanie tego systemu samo z siebie pokazuje, ile pracy weń włożono, to cały ogrom zmian i poprawek wykonano „pod maską”. To jest natomiast kwestia istotna z punktu widzenia deweloperów, którzy przygotowują modyfikacje Androida. Miejmy nadzieję, że poradzą oni sobie ze wszystkimi nowościami i już niebawem zobaczymy nowe odsłony tego typu tworów.
