Sailfish OS nie odejdzie bez walki – znalazły się pieniądze na ten piękny mobilny system
Nie spieszcie się z odegraniem requiem dla Sailfish OS-a. Jollafaktycznie nie miała w ostatnim czasie dobrej prasy, porażkapięknego przecież tabletu Jolla złamała serca wielu fanów. Samjednak system ma się nienajgorzej, ciesząc się niezłymiperspektywami na rynku rosyjskim. Dlatego Finowie chcą sobie daćspokój z projektowaniem urządzeń i skupić na rozwoju samegosystemu. Zdobyli na to pieniądze inwestorów – i obiecują sporociekawych rzeczy, jeszcze w tym roku.
Od grudnia zeszłego roku Jolla pozyskała łącznie 12 mlndolarów, zdołała porozumieć się ze swoimi największymiwierzycielami i przerwała wszczętą jesienią restrukturyzacjęzadłużenia. Z pewniejszą sytuacją finansową firma zamierzazakończyć rozliczanie zobowiązań związanych z nieszczęsnymtabletem. Jeśli wpłaciliście pieniądze przez Indiegogo na tabletJolli w pierwszej rundzie, spodziewajcie się zwrotu pieniędzy dokońca maja tego roku. Ci, którzy wpłacili w rundzie drugiej,dostaną je w ciągu kolejnego roku.
To oczywiście nie wszystko: pozyskane pieniądze mają wystarczyćna działalność przynajmniej do końca tego roku, więc pewnaodmiany losu na lepsze Jolla ogłosiła, że rozpoczyna zatrudnianienowych ludzi na pokład, programistów, dzięki którym będzie mogłasię całkowicie skupić na ulepszaniu swojego głównego zasobu, tj.Sailfisha.
Sprzętu już więc Jolla robić nie będzie, za to intensywniepracuje nad licencjonowaniem systemu producentom sprzętu. Kończąsię rozmowy z indyjskim Intexem, telefon Aqua Fish tej firmy zpreinstalowanym Sailfishem wejdzie na rynek w najbliższychmiesiącach. Dla użytkowników w Europie znacznie bardziejinteresujący powinien być wykonany z „płynnego metalu”spektakularny TuringPhone firmy Turing Robotics Industries. Sailfish już „śmiga”na prototypach, teraz pozostało jedynie zoptymalizować i dopasowaćdo niego systemowe oprogramowanie.
[ENG] Video preview Jolla's Sailfish OS 2.0
Jolla zapowiada też specjalny program dla swojej społeczności.Szczegółów nie znamy, ale z tego co powiedział prezes firmy,Antti Saarnio, będzie on się wiązał ze „specjalnym urządzeniem”dla wiernych fanów. Jako że obecnie to właśnie Turing Phonewyrasta na flagowy sprzęt z Sailfishem, możemy mieć tylkonadzieję, że to właśnie ten piękny telefon będzie udostępnianydo testów – i że trafi też w końcu do naszej redakcji.
Jeśli chcecie wypróbować możliwości Sailfisha, możnawykorzystać do tego popularne komputerki Raspberry Pi. Zapraszamywięc na oficjalną stronę projektuSailPi – tam znajdziecie gotowe obrazy i instrukcje.