Samsung Galaxy S6 obnażony: Koreańczycy wolą swoje własne czipy
Niestety tak to już jest, że te wszystkie nowe, modne urządzeniamobilne są traktowane przez producentów nie jako interesująceosiągnięcia techniki, lecz jako magiczne gadżety. W najlepszym raziedostaniemy kilka podstawowych parametrów – ale i tak naciskkładzie się na efekt „wow”. Podobnie było z najnowszymflagowym smartfonem Samsunga. Dopiero miesiąc po swojej premierzeGalaxy S6 został w pełni obnażony, i to wcale nie przez Koreańczyków.
08.04.2015 | aktual.: 09.04.2015 10:32
Niezawodni elektronicy z serwisu Chipworks zdołali dostać w swojeręce wersję 4G+ tego smartfonu (oznaczoną jako SM-G920I). Porozłożeniu jej na części oczom obserwatorów okazała się konstrukcjaznacznie bardziej złożona, zminiaturyzowana i samodzielna, niż możnabyłoby przypuszczać. Coraz więcej elementów na płytce głównej toczipy produkowane przez Samsunga, zaś rozmiary procesoraaplikacyjnego Exynos 7420 są znacznie mniejsze, niż można byłobyoczekiwać z samego przejścia na proces produkcji 14 nm.
Zacznijmy od najciekawszego, czyli właśnie nowego Exynosa.Powierzchnia układu to zaledwie 78 mm2 – dlaporównania wykonany w procesie 20 nm jego bezpośredni poprzednik Exynos 5433 mapowierzchnię 113 mm2. Podejrzewać należy, że to efekt nietyle nowego procesu, co optymalizacji rozkładu elementów układu, gdyżliczne analogowe elementy nie skalują się tak dobrze jak cyfrowe.Udało się też uzyskać przekrój poprzeczny przez czip: widać na nim 11warstw metalu oraz tranzystory typu FinFET. Za wcześnie jeszcze, byocenić, na ile przypominają one konstrukcje Intela, ale pewne jużjest, że Koreańczykom udało się jako drugim na świecie poradzić sobiez trójwymiarowymi tranzystorami, pozwalającymi znacznie ograniczyćprądy upływu w warunkach takiej miniaturyzacji.
Oprócz Exynosa i upakowanych w nim pamięci SDRAM i Flash NAND,Samsung zdołał zastosować w nowym Galaxy S6 także swój własny modem(Shannon 333), wraz z układami sterowania energią, radiowymtransceiverem oraz wzmacniaczem. Do tego dochodzi własny kontrolerNFC, procesor obrazu i elektromechaniczny moduł Wi-Fi. Poza tymznalazło się miejsce dla czipów Broadcoma (GPS), InvenSense(żyroskop+akcelerometr), Maxima (wzmacniacz dźwięku), Wolfsona (kodekaudio), Skyworks (switch antenowy), Texas Instruments (zasilaniebezprzewodowe) oraz STMicro (kontroler ekranu dotykowego).
Warte uwagi jest zastosowanie kodeka Wolfsona, firmy jednoznaczniekojarzonej z muzyką najwyższej jakości, oraz kontrolera STMicro,który już wcześniej trafił do innego smartfonu Samsunga, Note Neo 3 –i najwyraźniej sprawdził się na tyle, że uznano go za odpowiedni dlaflagowca.
Uzbrojeni w mikroskopy redaktorzy Chipworks zapowiadają jużniebawem ujawnienie kolejnych interesujących danych o tymprawdopodobnie najwydajniejszym smartfonie świata. Fanów Samsungazapraszamy do śledzenia ichwpisów – na pewno można z nich się dowiedzieć więcej, niżod samej korporacji.