25.06.2010 | aktual.: 25.06.2010 14:13
Chrome 5.0.375.86, czyli najnowsza stabilna wersja przeglądarki zawiera już wbudowany plugin Adobe Flash Player. Wcześniej z uwagi na pojawiające się momentami problemy był on dostępny jedynie w wersjach beta i deweloperskich. Zintegrowany plugin jest włączony domyślnie, więc Flash powinien odtwarzać się bez przeszkód od razu po instalacji przeglądarki. Oprócz wbudowanego pluginu Google poprawił także pięć luk w zabezpieczeniach Chrome, między innymi jedną znalezioną przez polskiego hakera Michała Zalewskiego (znanego też jako lcamtuf).
Czy wbudowanie Flasha w przeglądarkę to dobry kierunek? Plugin Adobe nie cieszy się dobrą opinią wśród użytkowników - lubi powodować awarie przeglądarki, często też zużywa więcej zasobów systemowych niż powinien. Wbudowanie pluginu w przeglądarkę być może sprawi, że będzie ona miała większą kontrolę nad tym, co Flash robi w systemie i w ten sposób zminimalizuje skutki ewentualnych problemów. Inni producenci inaczej jednak podchodzą do tego tematu - Mozilla w wydanym kilka dni temu Firefoksie 3.6.4 wprowadziła izolację procesów pluginów od głównego procesu przeglądarki, zaś Apple prezentuje pogląd, że z Flasha trzeba po prostu zrezygnować na rzecz HTML5. Ta ostatnia propozycja wydaje się jednak dość wyidealizowana - nieprędko HTML5 będzie mógł wygrać z Flashem, a póki co trzeba raczej zmierzyć się z problemami dnia codziennego powodowanymi właśnie przez nie zawsze dobrze spisujący się plugin Adobe.