Startuje sprzedaż Raspberry Pi Model B+
Ponad dwa lata temu na rynek trafiła niewielka platforma komputerowa Raspberry Pi. Niewielki komputerek oparty na układzie Broadcom BCM2835 szybko zdobył ogromną popularność i stał się sercem wielu naprawdę interesujących projektów. Obecnie ma on już mocnych konkurentów, takich jak Intel Galileo, z jakim pośrednio można było zapoznać się również na tegorocznym Hot Zlocie. Dzisiaj do sprzedaży trafia nowa wersja malinki, która choć nie przynosi naprawdę rewolucyjnych zmian, fanom powinna się spodobać za kilka udogodnień.
14.07.2014 | aktual.: 14.07.2014 16:24
Raspberry Model B+, bo takie oznaczenie nosi najnowsze dzieło Raspberry Pi Foundation to jak sama nazwa wskazuje ulepszenie mocniejszej wersji urządzeń sprzedawanych do tej pory. Dotychczas dostępne wersje A i B różniły się ilością pamięci RAM (256 MB vs 512 MB), większością ilością portów USB w modelu B, większym prądem zasilającym, a także wbudowaną kartą sieciową ze złączem RJ-45. Nowa wersja jest wyposażona w te same główne układy, posiada już jednak aż 4 porty USB 2.0, co pozwala na używanie większej ilości urządzeń zewnętrznych. Użytkownikom powinno przypaść do gustu również zwiększenie długości interfejsu GPIO służącego do komunikacji z urządzeniami wejścia i wyjścia z 26 pinów z modelu B do aż 40 pinów w nowej wersji.
W związku z tym, że sama płytka nadal jest niewielka, a dodatkowe piny nieco miejsca potrzebowały, zdecydowano się na zastąpienie pełnowymiarowego złącza na karty SD poprzez mniejsze micro SD. To może nieco zniesmaczyć osoby, które specjalnie zakupiły szybkie i pojemne karty, które nie są w mniejszej wersji z dołączanym adapterem. Dodatkowe zmiany to zmniejszone zużycie energii, które dzięki zastosowaniu nowych regulatorów waha się obecnie w granicach zaledwie 0,5 – 1 W, a także lepsza jakość dźwięku. Układ ten dorobił się bowiem dedykowanego zasilania, które cechuje się wprowadzaniem mniejszych szumów.
Lekkim zmianom uległ ogólny rozkład elementów, o czym szczegółowo można dowiedzieć się ze schematów opublikowanych na oficjalnej stronie projektu. Jak zaznacza producent, Model B będzie nadal produkowany, dopóki będzie na niego popyt. Przewiduje się natomiast, że nowa odsłona B+ szybko zdobędzie przychylność zainteresowanych. Jako że samo Raspbery Pi od wiosny jest platformą w pełni otwartą, można liczyć na to, że marzenia producenta szybko zamienią się w rzeczywistość. Cena nowej wersji pozostaje taka sama, wynosi 35 dolarów.