THQ sprzedane w częściach, to koniec firmy
THQ, producent i wydawca gier, który od dawna borykał się z problemami finansowymi, liczył na szybkie wykupienie w całości po ogłoszeniu przez siebie upadłości i wpadnięcie w ramiona zamożnego Clearlake Capital Group. Wierzyciele jednak zorientowali się, że z bankruta można wycisnąć więcej sprzedając go na części i tak właśnie się stało. Różne studia deweloperskie oraz marki THQ trafiły w ręce tych, którzy dali najwięcej. To koniec znanej firmy.
23.01.2013 22:20
Studio Volition (w tym jego serię Saints Row), a także prawa do gier Metro kupiło Koch Media, dając za wszystko 28,1 miliona dolarów (odpowiednio 22,3 i 5,8 miliona). Zespół Relic Games, znany z gier strategicznych (na bazie licencji Warhammer 40,000 czy Company of Heroes) za 26 milionów dolarów nabyła SEGA. Take-Two Interactive 11 milionów dało za tajemniczy projekt Evolve od Turtle Rock Studios, Crytek zaś 500 tysięcy za markę Homefront. RPG South Park: The Stick of Truth poszło do Ubisoftu za 3,2 miliona dolarów, nowy dom znalazła tam również ekipa dotąd znana jako THQ Montreal — kosztowała Ubi 2,5 miliona dolarów. W sumie uzyskano 71,3 miliona dolarów, kiedy Clearlake za całość proponowało 60. Nie udało się utrzymać wszystkiego pod jednym „dachem”.
Kierownictwo wystosowało list do swoich pracowników, przedstawiając dalsze postępowanie. Kilka osób pozostanie zatrudnionych w siedzibie THQ do 25 stycznia, aby pomóc zakończyć procedury. Los reszty leży w rękach nowych pracodawców, którzy zaoferują pewnie inne warunki, ale najważniejsze, że praca będzie. Gorzej wyjdą na sprawie ci, którymi nikt się nie zainteresował — nie wiadomo choćby co dalej z Vigil Games, twórcami serii Darksiders.