Ubuntu Touch już gotowe, ale na pierwsze telefony z tym systemem poczekamy do grudnia
W świecie urządzeń mobilnych wiodący temat to oczywiście iOS8, ale w cieniu jego premiery dzieją się też inne rzeczy, odstrony technicznej nie mniej ciekawe. Chcemy zwrócić Waszą uwagęna wydanie pierwszej finalnej wersji Ubuntu Touch, systemuoperacyjnego Canonicala, który niebawem już będzie można zobaczyćna telefonach produkowanych przez firmyz Chin i Hiszpanii.
18.09.2014 | aktual.: 18.09.2014 14:11
Od wydania pierwszych deweloperskich obrazów Ubuntu Touch minąłniemal rok. We wczesnej wersji alfa większość aplikacjisystemowych zastępowały makiety, nie działały wszystkieinterfejsy sieciowe, a instalacja była możliwa na raptem kilkutelefonach (głównie z linii Galaxy i Nexus). Względnie stabilnąwersję pokazano jednak już w kwietniu tego roku, wraz z premierąUbuntu 14.04. Teraz na łamach listy dyskusyjnej ubuntu-phone ŁukaszZemczak z Canonicala oficjalnie poinformowało dostępności wersji RTM, która trafi do producentów sprzętu.
Wielkich zmian tu nie ma, ci którzy widzieli mobilne Ubuntu jużwcześniej, nie będą zaskoczeni. Wprowadzono poprawki dla serweraprotokołu MTP (transfer plików), dodano powiadomienia dla czataFacebooka, wdrożono kolejną wersję serwera grafiki Mir i dodanonowy toolkit Ubuntu UI. Do tego mnóstwo drobnych poprawek wpodstawowych aplikacjach, interfejsie użytkownika i samym systemieoperacyjnym. Wreszcie działają wszystkie operacje dotykowe, kododblokowywania systemu i tryb debugowania przez USB.
Pierwsi użytkownicy, którzy mieli okazję zainstalować obrazyUbuntu Touch 14.09 na swoich urządzeniach donoszą, że stabilnośćsystemu znacznie wzrosła, da się odczuć ilość pracy włożonej wdoszlifowanie oprogramowania. Jeśli dysponujecie Nexusami (wsparciedla Samsungów Galaxy zostało zakończone), możecie samiprzetestować system, instalując go według wskazówekprzedstawionych na wikiprojektu. System może działać obok Androida. Pozostałychzapraszamy na krótką rekapitulację architektury i możliwościUbuntu Touch.
Ubuntu Touch wykorzystuje ten sam rdzeń systemu co desktopoweUbuntu, więc w teorii bez problemu oba systemy powinny uruchamiaćto samo oprogramowanie. Co więcej, po podłączeniu do telefonu zUbuntu Touch monitora i klawiatury, w praktyce dostajemy kompletnydesktopowy system operacyjny. Działać on będzie na praktyczniekażdym urządzeniu, na którym uruchomić można Androida – jesttak dzięki zastosowaniu biblioteki libhybris, pozwalającej nawykorzystanie w Ubuntu Touch linuksowych jąder z Androida.
Użytkownik dostaje całkiem estetyczny i ergonomiczny interfejs dotykowy,napisany z wykorzystaniem biblioteki Qt i wykorzystujący licznerozwiązania, opracowane niegdyś na potrzeby projektów Maemo iMeeGo. Ekran powitalny zapewnia animowaną wizualizację aktywnościurządzenia, status użytkownika, powiadomienia i ostatniewydarzenia. Przesunięcie palcem od lewej krawędzi daje dostęp doaplikacji przypiętych do launchera, gest z lewej do prawej odsłaniapulpit, zawierający listę aplikacji, plików i kontaktów. Gest odprawej do lewej pozwala przejść do wcześniej uruchomionejaplikacji, zaś z dołu do góry ujawnia panel narzędziowy. W razieuruchomienia systemu na większym ekranie, np. na tablecie, dostajemymożliwość jednoczesnego umieszczenia aplikacji „tabletowych” i„telefonicznych” na ekranie obok siebie.
Ubuntu for tablets - Full video
Zestaw podstawowychaplikacji, dołączanych do Ubuntu Touch, wygląda dziś jużcałkiem przyzwoicie – oprócz podstawowych aplikacji narzędziowych(w rodzaju kalendarza, kalkulatora, czy prognozy pogody), dostajemyteż klienty popularnych serwisów internetowych, tj. YouTube,Twittera i Facebooka, czytnik RSS, menedżer plików, odtwarzaczmediów, program pocztowy a nawet terminal. Do tego dochodzi całkiemdobra przeglądarka mobilna, wykorzystująca QtWebKit.
O rynkowych szansach Ubuntu Touch za wcześnie jeszcze mówić.Fani otwartego oprogramowania są oczywiście nastawienientuzjastycznie, ale jest ich za mało, by produkt Canonicala zdołałnawiązać dziś rywalizację chociażby z Windows Phone. Niskiewymagania sprzętowe mogą pomóc mu w zdobyciu rynków krajówrozwijających się – i zarazem wyparcia stamtąd Firefox OS-a,który mimo starań Mozilli wciąż nie jest w stanie odegrać tamwiększej roli. W krajach zamożniejszych telefony i tablety z UbuntuTouch mogą znaleźć dla siebie niszę wśród tych, którzy poprostu nie lubią Androida, a nie zamierzają zamieszkać w złotychklatkach Apple czy Microsoftu.