Unity — mały przewodnik po pulpicie Ubuntu
11.05.2015 | aktual.: 11.05.2015 09:31
O kolejnych odsłonach Windows 10 strasznie głośno. Albo mi się wydaje, albo najważniejszą kwestią w nowym wydaniu tego systemu jest wygląd - tak wnioskuję po dyskusjach użytkowników pod artykułami z nowych kompilacji tego systemu. Interfejs w Windows 8 do tej pory wzbudza kontrowersje. Jednym kafelki przypadły do gustu, innym mniej, jeszcze innym w ogóle. Od mniej więcej roku '95 ubiegłego wieku, mieliśmy do czynienia z paskiem "Menu Start" przyklejonym domyślnie do dolnej części ekranu, z którego zazwyczaj mieliśmy dostęp do rozwijanego menu aplikacji w formie drzewa. Do tego wygodnego rozwiązania przyzwyczailiśmy się przez lata.
Podobny pasek można było zobaczyć nie tylko w systemach od Microsoftu, ale także w takich linuksowych środowiskach graficznych, jak np. KDE, Gnome, Xfce. Pasek "Menu Start" był w Windows 95, 98, Me, 2000, XP, Vista, Win7 i nagle uznano, że jest on niewygodny - wraz z Windows 8 na ekranach pulpitów współczesnych komputerów zawitały kafelki razem z kafelkowymi aplikacjami, zastępując wysłużone "Menu Start". Według mnie nowy "Modern" (stare "Metro") i jego kafelki, to ekstremalnie niekomfortowy interfejs, na który Microsoft skazał swoich użytkowników. W moim odczuciu zatraciła się wielozadaniowość tego systemu, a dostępność do różnych ważnych funkcji (np. ustawienia połączenia sieciowego) została skutecznie utrudniona, co uniemożliwia sprawne zarządzanie systemem.
Myślę, że wraz z nadejściem nowej wersji Windows, użytkownicy tego systemu upatrują powrót choćby namiastki starego menu, pulpitu - stąd dyskusje w większości dotyczą wyglądu, nie możliwych usprawnień działania systemu Windows. Pewnie wydaje Wam się: "co za stary zgred - przyzwyczaił się do paska "Menu Start" i nie potrafi zrozumieć nowego interfejsu!". Nie, nie potrafię zrozumieć interfejsu "Modern", co nie oznacza że nie jestem otwarty na nowe, inne rozwiązania. Tak... w końcu macie do czynienia z użytkownikiem Nokii N9 z MeeGo oraz Ubuntu ze swoim Unity ;)
[youtube=https://youtu.be/_exE8a3uRZI?t=5m9s] Od połowy filmiku interfejs systemu MeeGo
Dlaczego wybrałem Unity?
Unity nie wybrałem z przypadku. Rozwój tego środowiska obserwowałem od wczesnych jego wersji, gdyż od lat jestem użytkownikiem Ubuntu. Natomiast Ubuntu używam, bo jestem leniwy - dlatego nie Windows, nie Debian (choć uwielbiam ten system), nie Arch. Unity w Ubuntu nie jest jednak bez wad, zresztą jak większość dzisiejszych środowisk graficznych. Trzeba przyznać, że środowisko to jest dosyć pazerne na zasoby sprzętowe i na słabszym komputerze może być uciążliwe w użytkowaniu. Zaprzecza to mojej wizji systemu operacyjnego, a w szczególności jego przeźroczystości: to system jest dla komputera, nie komputer dla systemu. Trend "zmodernizuj komputer pod system" rozpoczął się wraz z nadejściem Visty.
Od tamtego czasu systemy operacyjne i ich interfejsy znacznie spuchły pochłaniając zasoby oraz dając użytkownikowi niewiele w zamian. Mimo tego, stosunek "użyteczności" do pochłanianych zasobów sprzętowych przez Unity jest moim zdaniem na wysokim poziomie, w odróżnieniu do KDE czy także Windowsowego Modern.
Wygląd Ubuntu
Po instalacji systemu Ubuntu wita nas bardzo skromny pulpit. Jest to ogromna zaleta środowiska Unity. Po lewej stronie mamy dosyć szeroki i wygodny "Panel Uruchamiania", z którego sięgamy po najczęściej uruchamiane programy. U góry jest cienki pasek menu, gdzie znaleźć można między innymi szybki dostęp do ustawień systemowych, wyłączenie systemu (nie, systemu nie wyłącza się z poziomu ustawień systemowych).
Górny Pasek Menu
"Pasek Menu" umieszczony w górnej części pulpitu domyślnie pełni w Ubuntu 15.04 dwie funkcje:
- Pierwsza to szybki dostępu do ustawień systemowych, panelu sterowania, przełączania się użytkowników komputera, informacji o komputerze, pomocy. Wyświetlany domyślnie jest tam też czas, powiadomienia połączeń sieciowych przewodowych i bezprzewodowych oraz informacji innych aplikacji zagnieżdżających się w systemowym "trayu".
- Drugą funkcją jest zastąpienie "Menu Okna" aktywnej aplikacji zmaksymalizowanej. Okno aplikacji przywołanej do pełnego ekranu pozbawiane jest swojego menu. "Menu Okna" tej aplikacji przejmuje "Pasek Menu" pozwalając nam oszczędzić nieco cennego wymiaru pionowego w naszych panoramicznych wyświetlaczach.
Panel Uruchamiania
W "Panelu Uruchamiania" domyślnie znajdziemy, między innymi, ikonkę "panelu wyszukiwania" (odpowiednik "menu start"), ikonkę menadżera plików, przeglądarki, Centrum Oprogramowania, ustawień oraz "pokaż pulpit". Pojawiać się tam będą także ikony okien programów uruchomionych niekoniecznie z poziomu tego menu. Otwartą aplikację symbolizuje mały trójkącik po lewej stronie ikony programu w tym menu, natomiast aktualnie używany program, aktywne okno, zaznaczone jest dodatkowo trójkącikiem z prawej strony ikonki. Otwieranie dodatkowych okien programu (np. przeglądarki) nie będzie skutkowało dokładaniem ikon w "Panelu Uruchamiania", tylko trójkącików przy ikonie programu. Trójkąciki - mały szczegół, ale na pierwszy rzut oka widać ile czego mamy pootwierane, nawet kiedy wszystkie okna aplikacji są zminimalizowane.
Klikając prawym przyciskiem myszy na ikonce w "Panelu Uruchamiania", spowodujemy rozwinięcie się menu. W zależności od aplikacji menu może być bardziej rozbudowane lub mniej. Jeśli ikonka aplikacji nie znajduje się domyślnie w "Panelu Uruchamiania", pojawi się opcja jej dodania. Jeśli aplikacja jest przywiązana do tego panelu, wyświetli się opcja usunięcia ikony programu z "Panelu Uruchamiania". Jeśli program jest uruchomiony można spod prawego klawisza od razu go zakończyć. Jeśli klikniemy prawym, np. na ikonce Firefox, zostaną wyświetlone specyficzne funkcje tego programu: "Otwórz nowe okno" i "Otwórz nowe okno w trybie prywatnym".
Ikony programów w tym panelu można dowolnie przesuwać, sortując je sobie według ważności. Może to być przydatne w przyszłości, kiedy nauczymy się poruszać po środowisku Unity nie odrywając rąk od klawiatury. Na "Panelu Uruchamiania" znajduje się także miejsce dla systemowego kosza, ikonki "Wyświetlania Pulpitu" ("Pokaż Pulpit") oraz (domyślnie wyłączonej) ikonki "Obszary Robocze", umożliwiającej przełączanie się pomiędzy wieloma pulpitami.
Panel Wyszukiwania
"Panel Wyszukiwania" jest zakręcony, jak laska Mikołaja, albo jak logo Ubuntu na ikonce w "Panelu Uruchamiania" otwierający go. Tak, to ta ikonka w górnym lewym rogu ekranu - odpowiednik wysłużonego Windowsowego "Menu Start". Jedyne podobieństwo to pole edycyjne działające podobnie, jak "Wyszukaj" we Viście, Win7, czy 8. Wpisujemy w nie to, co chcemy wyszukać, a "Panel Wyszukiwania" filtruje nam wyniki, w efekcie czego szybko docieramy do żądanej funkcji systemu, aplikacji, folderu, pliku a nawet zakładki w przeglądarce, czy zdjęcia na Facebooku.
W "Panelu Wyszukiwania" możemy rozpocząć poszukiwania w 7 różnych trybach. Wyszukiwanie możemy zawęzić przez wybranie odpowiedniej soczewki:
- Pierwsza, domyślna soczewka to "początek". Wyszukiwanie w obrębie tej soczewki jest bardzo ogólne i zazwyczaj wystarczające. Dodatkowo wynik poszukiwań można przefiltrować, np. według kategorii (grafika, pliki, sieć social, itd.), jak i źródła (amazon, facebook, google drive, itp.).
- Druga soczewka to "programy". Tu wynikiem poszukiwań są programy. Znalezione programy można filtrować według kategorii (gry, biuro, grafika, itd.) oraz na te zainstalowane w systemie, jak i proponowane do instalacji. Z tego poziomu można doinstalować brakującą nam aplikację.
- Soczewka trzecia to "pliki i foldery". Tutaj wyniki poszukiwań ograniczone są do lokalnych zasobów komputera, a mówiąc bardziej szczegółowo, do plików i folderów znajdujących się na naszym dysku w komputerze.
- Czwarta soczewka "wideo" posłuży do odnalezienia filmu zarówno lokalnie na komputerze, jak i w sieci internet.
- Piąta, "muzyka" służy do wyszukiwania muzyki na naszym komputerze: pojedynczych utworów, jak i albumów. Muzykę można filtrować według gatunku.
- Soczewka szósta to "zdjęcia". Za pomocą tej soczewki odnajdziemy zdjęcia z naszego komputera oraz kont powiązanych z systemem: fotki znajomych z facebooka, zdjęcia z albumów google.
- Siódma soczewka "social" służy do wyszukiwania postów, wiadomości z powiązanych portali społecznościowych z systemem.
Obszary robocze
Unity w Ubuntu pozwala na pracę z wieloma pulpitami, konkretnie z czterema - twórcy Ubuntu uznali, że nie ma potrzeby użycia więcej niż czterech pulpitów. Obszary robocze domyślnie są wyłączone i zaraz po instalacji pracujemy w obrębie jednego pulpitu, jak w Windows. Aby włączyć "Obszary Robocze", należy uaktywnić opcję z poziomu "Ustawień systemu" -> Wygląd -> Zachowanie -> Włączenie obszarów roboczych. Po uaktywnieniu tej opcji, w "Panelu Uruchamiania", pojawi nam się ikona umożliwiająca przełączanie się pomiędzy pulpitami.
Po naciśnięciu ikony "Obszary Robocze", na ekranie zostanie wyświetlona zawartość wszystkich czterech pulpitów oraz wszystkie otwarte okna w obszarach roboczych. Okna aplikacji można w tym trybie przenosić dowolnie pomiędzy pulpitami. Klikając w jeden z pulpitów dokonamy przejścia do niego - dalej praca będzie kontynuowana właśnie w obrębie tego wybranego obszaru roboczego. Także nowo otwierane okna, aplikacje, będą uruchamiane na wybranym przez nas obszarze roboczym.
Klawiszologia
Sprawne poruszanie się w Ubuntu nie musi być realizowane wyłącznie za pomocą myszki - choć, jak to mówią: wszystko można "wyklikać". Opanowanie skrótów klawiszowych w Unity, może pozwolić nam na szybsze dotarcie do pomocnych funkcji systemu bez odrywania rąk od klawiatury (np. podczas pisania w edytorze tekstu). Aby zobaczyć, jakie kombinacje klawiszy można wykorzystać podczas pracy w Ubuntu, wystarczy dłużej przytrzymać klawisz "Super" (zazwyczaj ten z flagą Windows ;] na klawiaturze). Po przytrzymaniu tego klawisza, wyświetli nam się pomoc dotycząca kombinacji klawiszy i ich funkcji w systemie.
Najczęściej używane przeze mnie to:
- Super + 1,2,3... - uruchamianie kolejnych aplikacji z "Panelu Uruchamiania"
- Super + W - rozrzucenie okien na aktualnym obszarze roboczym
- Super + Shift + W - rozrzucenie okien ze wszystkich pulpitów
- Super + S - przejście od wyboru pulpitu
- Ctrl + Alt + Strzałka kursora - przełączanie się pomiędzy pulpitami
- Ctrl + Alt + Shift + Strzałka kursora - przeniesienie aktywnego okna na inny obszar roboczy
- Alt + Tab - przełączanie się pomiędzy aplikacjami w bieżącym pulpicie
- Alt + Ctrl + Tab - przełączanie się pomiędzy aplikacjami ze wszystkich obszarów roboczych
Najciekawsze jednak:
- Krótko klawisz Super - rozwinięcie "Panelu Wyszukiwania"
- Ctrl + Tab (w "Panelu Wyszukiwania") - zmiana soczewki
- Krótko Alt (mając otwarte okno, aplikację) - otwiera "Panel Wyszukiwania Poleceń" z menu aplikacji - świetna sprawa do szybkiego dotarcia do opcji, bez kluczenia myszką po rozwijanym menu aplikacji
Podsumowanie
Środowisko Unity jest proste, funkcjonalne i ładne. Jak najbardziej adresowane jest do zwykłego "Kowalskiego", który nie chce / nie potrzebuje / nie potrafi sobie stuningować wyglądu systemu, a który potrzebuje spod niego szybko uruchamiać najczęściej używane aplikacje, lub precyzyjnie zlokalizować mniej używane programy, czy swoje zasoby zapisane na komputerze i w sieci. Schludnie i pomysłowo zaprojektowany interfejs, bez zbędnych bajerów, pozwoli na szybkie przełączanie się pomiędzy oknami aplikacji i pulpitami w pełni pozwalając na wykorzystanie wielozadaniowości systemu operacyjnego Ubuntu.
Przejrzyste okno z Ustawieniami Systemu, jak i Centrum Oprogramowania Ubuntu (sklep z aplikacjami) z podziałem na kategorie, pozwala użytkownikom na szybkie odnalezienie pożądanych funkcji w systemie oraz przyjemne odkrywanie i zarządzanie aplikacjami. Nieskomplikowany menadżer plików pozwoli sprawnie zarządzać zgromadzonymi plikami, a dodając (w większości przypadków) nieskomplikowaną instalację, konfigurację i obsługę urządzeń peryferyjnych podpinanych do portów USB (jak drukarka, aparat, modem 3g), system Ubuntu wraz ze swoim interfejsem Unity w pełni sprawdza się jako nowoczesny system operacyjny dla zwykłego użytkownika.