Windows 10 Creators Update 14997 – o co chodzi z filiżanką kawy w Menu Start?
Uczestnictwo w programie Windows Insider daje użytkownikom możliwość sprawdzania najnowszych pomysłów, jakie Microsoft stara się wdrożyć do swojego systemu. Oczywiście należy się przy tym liczyć, że nie wszystko będzie działać stabilnie, w końcu mamy do czynienia z programem testowym, którego celem jest wychwytywanie błędów z pomocą użytkowników, którzy dobrowolnie się na to godzą. Niedawno pojawiły się informacje, że kolejna taka aktualizacja zostanie wydana dopiero po Nowym Roku. Nie musimy jednak czekać na Microsoft. Build 14997 wyciekł właśnie do Sieci – przyjrzyjmy się więc zmianom, jakie przynosi.
Nowości dotyczą przede wszystkim przeglądarki Microsoft Edge oraz elementów Menu Start. Edge zyskał teraz nowy przycisk do obsługi kart, który pozwoli zapamiętać ulubione strony i pozostawić je otwarte – rozwiązanie wydaje się analogiczne na przykład do przypinania kart w Google Chrome. Zaktualizowany został także pasek kart, który pokaże podglądy witryn, aby łatwiej nawigować po wielu otwartych stronach.
Z Menu Start zniknęła możliwość grupowania animowanych kafelków, a za to dodano grupowanie skrótów do aplikacji w foldery. To rozwiązanie, które dostępne jest już od jakiegoś czasu dla użytkowników mobilnych odmian Windowsa. Pojawił się z kolei przycisk z symbolem filiżanki kawy. Póki co nie przypisano do niego żadnej funkcji i jego przyszłych zastosowań można się jedynie domyślać, zapewne nie chodzi o sterowanie ekspresem ciśnieniowym. Nowością jest również implementacja skrótu klawiszowego Win+C dla Cortany oraz odświeżenie wyglądu okna z ustawieniami systemu.
Microsoft postanowił również rozszerzyć wizualne aspekty interfejsu. Znajdziemy w systemie teraz możliwość ocieplenia (przesunięcia ku czerwieni) wyświetlanych barw na ekranie. To przydatna opcja szczególnie dla osób dbających o wzrok i czytających długie teksty (głównie w ciemnym otoczeniu). W aktualizacji pojawiły się również nowe ustawienia kompozycji, a także wiele poprawek innych aspektów działania Windowsa, w tym opcja wstrzymania systemowych aktualizacji.
Co ciekawe, Build 14997, o którym jest tutaj mowa, może nigdy nie zostać oficjalnie wydany. W przyszłym roku spodziewać się należy raczej kolejnych kompilacji systemu w ramach programu dla Insiderów, a ostatecznie – stabilnej edycji dla wszystkich użytkowników. Jeśli chcecie tę kompilację wypróbować na własną rękę, więcej informacji o niej znajdziecie w serwisie The Collection Book. Oczywiście jest to kompilacja nieoficjalna, niewiadomego pochodzenia, więc raczej poza izolowaną od sieci maszyną wirtualną lepiej jej nie uruchamiać.