Windows 10 dostał więcej kolorów, a testerzy nowe zadania
Oficjalna premiera Windowsa 10 nie oznacza końca programu testerskiego Windows Insider. Osoby zapisane do niego otrzymają kolejną kompilację systemu i nowe zadania, związane ze sprawdzaniem kolejnych wydań systemu-usługi. Ponadto baza zgłoszeń została uporządkowana i przygotowana do kolejnej fazy rozwoju Windowsa 10.
18.08.2015 21:26
Program Windows Insider skupi się teraz na budowaniu Windowsa jako usługi, gdzie nowości dostarczane są natychmiast po ukończeniu. Oczywiście testerzy zapisani do programu będą mogli sprawdzić je jako pierwsi, a ich ocena nowości zostanie wzięta pod uwagę przy dalszym rozwijaniu systemu. Współpraca ze społecznością ma także określić w jaki sposób program będzie funkcjonował. Warto tu wspomnieć, że aplikacja Feedback, wykorzystywana do wysyłania zgłoszeń błędów i opinii podczas testów, zostanie utrzymana na życzenie użytkowników. To prawdopodobnie nie koniec zmian – możemy spodziewać się także nowości w tej aplikacji, rozbudowy Insider Hub, reorganizacji społeczności i jeszcze więcej kotów ninja ujeżdżających jednorożce.
Co więcej, aplikacja Feedback, z której pomocą można zgłaszać uwagi do systemu, będzie dostępna dla wszystkich użytkowników systemu. Testerzy zapisani do programu Windows Insider będą jednak mieli dostęp do wielu ciekawych opcji, jak specjalne ankiety, co pozwoli im mocniej wpływać na kształt systemu. Po uruchomieniu aplikacji zdziwić może brak starszych wpisów, nie należy się tym jednak przejmować. Wraz z otwarciem nowego rozdziału w rozwoju systemu wyczyszczone zostało także miejsce na opinie. Wcześniejsze informacje nie zostały oczywiście usunięte i wciąż będą analizowane. Zasługi nie zginą z platformy Insider Hub, a pełną historię można będzie znaleźć w archiwum.
Ponadto dziś wydana została testowa kompilacja 10525 systemu Windows 10. Zapisani do programu testerzy znajdą ją w kanale Fast ring. Pozostali zainteresowani mogą przystąpić do programu jeśli tylko mają już Windowsa 10 (na przykład dzięki darmowej aktualizacji z siódemki bądź ósemki) i przeszli przez proces aktywacji, co pozwoli przy instalacji pominąć wpisywanie klucza. Aby uzyskać dostęp do rozwojowych kompilacji należy w ustawieniach systemu w dziale Aktualizacja i zabezpieczenia przejść do zaawansowanych ustawień Windows Update i tam kliknąć Rozpocznij w dziale poświęconym „uzyskiwaniu kompilacji niejawnego programu testów”. Wymagane będzie ponowne uruchomienie komputera.
W kompilacji 10525 znajdziemy sporo zmian proponowanych przez Insiderów, zarówno od strony wizualnej systemu, jak i jakości Windowsa 10. Od razu zobaczymy szersze możliwości zmiany kolorystyki systemu, a w szczególności menu Start, Centrum akcji, paska zadań i belek tytułowych, o co prosili użytkownicy.
System zarządzania pamięcią w nowej kompilacji powinien lepiej radzić sobie w sytuacjach podbramkowych. W menedżerze wprowadzony został mechanizm kompresji nieużywanych stron pamięci. Gdy dostępne zasoby będą bliskie wyczerpania, strony zostaną skompresowane i przeniesione do obszaru przechowywania w pamięci operacyjnej, a nie zapisane na dysku. To rozwiązanie ma umożliwić przypisywanie mniejszej ilości pamięci operacyjnej na proces, a w efekcie alokowanie pamięci dla większej liczby procesów bezpośrednio w RAM-ie. Od strony użytkownika system powinien działać szybciej, a programy powinny natychmiast reagować na polecenia. Z tego powodu też w Menedżerze zadań proces System będzie zajmował więcej pamięci niż w poprzednich kompilacjach.
W testowych wydaniach oprogramowania zazwyczaj sporo błędów, z którymi należy się liczyć. W opisanej kompilacji Windowsa 10 nie da się włączyć punktu dostępowego WiFi, gdyż nie działa prawidłowo uzyskiwanie adresu IP. Opcjonalne pakiety językowe zostaną udostępnione pod koniec tygodnia.