Windows 7 OEM nie dla zwykłych użytkowników
Jak zauważył zarówno Paul Thurrot, jak i Ed Bott (Microsoft MVP), wraz z premierą Windows 7 zmieniły się warunki licencji OEM - Microsoft odebrał prawo indywidualnym użytkownikom do nabywania i instalowania systemów w wersji OEM na samodzielnie składanych lub modernizowanych komputerach.
16.11.2009 | aktual.: 18.11.2009 18:30
Warunki licencji OEM nigdy nie były do końca przejrzyste, niemniej nie tak dawno Microsoft bardzo jednoznacznie potwierdził, że mimo iż pakiety OEM przeznaczone były dla integratorów a nie użytkowników indywidualnych (tzw. system builderów), jeśli pasjonaci sami składali swoje komputery byli traktowani jak integratorzy i mieli prawo nabyć i legalnie używać wersji OEM. Ed Bott zauważył, że informacje te zniknęły z amerykańskich stron producenta, natomiast w treści licencji drukowanej na opakowaniu z pakietem OEM dla system builderów znalazło się kilka zastrzeżeń.
Według Botta, Microsoft OEM System Builder License stwierdza obecnie, że oprogramowanie musi być zainstalowane przy pomocy OEM Preinstallation Kit i odsprzedane trzeciemu podmiotowi. Jeśli zainstaluje się je na własnym komputerze, z licencyjnego punktu widzenia nie ma się legalnej kopii systemu Windows. Mimo tych zapisów paczki OEM z Windows 7 krążą w powszechnej sprzedaży i każdy może je nabyć - założenie jest widać takie, że powinien zrobić to świadomie po zaznajomieniu się z treścią warunków.
Na wielu forach internetowych, w tym na oficjalnych grupach dyskusyjnych Microsoft, padają pytania o możliwość samodzielnego zakupu i instalacji Windows 7 OEM na domowym komputerze - Ed Bott zauważa, że odpowiedzi udzielane przez pracowników i MVP są błędne, opierają się bezsprzecznie na starych warunkach. Pikanterii całej sytuacji dodaje fakt, że rzecznik Microsoft w rozmowie z Bottem powiedział, że polityka licencjonowania OEM wcale się nie zmieniła, a wcześniejsze dokumenty wskazujące na możliwość samodzielnej instalacji OEM były... błędne.
Wygląda więc na to, że powstaje właśnie ogromne zamieszanie, które jeśli wyjaśni się niekorzystnie dla użytkowników i pozbawi ich możliwości znacznie tańszego nabycia systemu, może położyć się cieniem na dobrze jak dotąd przyjętej premierze nowego systemu.
Aktualizacja, 17.11.2009, 14:32
Temat kontynuujemy w materiale Kontrowersji wokół OEMów ciąg dalszy.