Windows Update mogło zepsuć komputery Samsunga, więc Koreańczycy po prostu je wyłączyli
Domyślnie włączony na komputerach z systemami operacyjnymiMicrosoftu mechanizm Windows Update jest powodem irytacji wieluużytkowników. W teorii służąc ich bezpieczeństwu, bywa, żeuniemożliwia skorzystanie z komputera w kluczowych momentach, aniekiedy nawet prowadzi do awarii – jakość dostarczanych zRedmond łatek bywa różna. Samsung najwyraźniej znalazł na tosposób.
24.06.2015 15:27
Znany w Sieci niezależny ekspert od Windows Patrick Barkeropublikował na swoimblogu ciekawą analizę działań koreańskiej firmy, odkrytychprzez użytkowników odwiedzanego przez niego forum Sysnative. Jedenz forumowiczów zgłosił problem z Windows Update, które w różnychsytuacjach bywało wyłączane, bez zrozumiałych dla użytkownikapowodów. Barker przyjrzał się sprawie z wykorzystaniem narzędzido audytu polityk systemowych i Rejestru, odkrywając, że przykażdym starcie wyprodukowanego przez Samsunga komputera uruchamianybył program Disable_Windowsupdate.exe, będący częścią pakietuSW Update Samsunga.
Oficjalnie SW Update to narzędzie, dzięki któremuoprogramowanie i sterowniki peceta są regularnie aktualizowane.Nigdzie jednak dotąd nie informowano, że uruchamia ono usługęsystemową, regularnie pobierającąi uruchamiającą z serwerów Samsunga kod służący wyłączeniuWindows Update. Działa on na komputerach z Windows XP i nowszymiwersjami „okienek”, bez względu na ustawienia językowe, i cociekawe, jest cyfrowo podpisany przez Samsunga.
Zaniepokojony sytuacją Barker zwrócił się do wsparciatechnicznego koreańskiej firmy, by dowiedzieć się, że to wszystkodla dobra użytkowników. Windows Update jest bowiem w stanienadpisać systemowe sterowniki, po których urządzenia przestanąpoprawnie działać. Jako przykład podano USB 3.0 – po instalacjiaktualizacji od Microsoftu, pobrane sterowniki wyłączają porty. Bytemu zapobiec, narzędzie SW Update Tool uniemożliwia aktualizacjeWindows.
Nie jest to niemożliwe tłumaczenie. Całkiem prawdopodobne, żedomyślne sterowniki Windows mogą być niekompatybilne zimplementacją USB 3.0 używaną przez Samsunga w jego laptopach.Jest to jednak tłumaczenie niepokojące, pokazujące że dziś nietylko Microsoft może zdalnie kontrolować komputer użytkownika, aleteż i producenci sprzętu. Klientom Samsunga odebrany zostaje wybór– nawet jeśli w ustawieniach panelu sterowania reaktywują WindowsUpdate, po restarcie komputera znów zostanie ono wyłączone.
Jak na razie ani Samsung ani Microsoft nie ustosunkowały się dotych kwestii. Na naszym rynku komputery osobiste Samsunga nie sąszczególnie popularne, koreańska firma w zeszłym roku wycofałasię zresztą z europejskiego rynku, ale cała sprawa każezastanowić się na rolą OEM-ów w świecie PC. Czy faktycznie mająbyć tylko bezrefleksyjnymi producentami sprzętu przeznaczonego douruchamiania Windows, nie mając żadnej praktycznie możliwościwyróżnienia się od konkurencji w tej kwestii? Dla Samsunga,wydającego się marzyć o rywalizacji z Apple, zależność odMicrosoftu musi być jedną z najbardziej przygnębiających tuspraw. Gdy Apple jest w stanie ze swoimi komputerami zrobićpraktycznie wszystko, w szczególności zadbać o ich integrację zurządzeniami mobilnymi z Jabłuszkiem, Koreańczycy mogą wnajlepszym razie zadbać o to, by aktualizacje Microsoftu nie psułyich sprzętu – a i tak będą za to krytykowani.
Tymczasem jeśli sami chcecie wziąć konfigurację Windows Update, to polecamy poradnik naszego redakcyjnego kolegi Wojtka Kowasza, dzięki któremu oszczędzicie sobie nerwów, a zarazem wciąż będziecie otrzymywali niezbędne łatki bezpieczeństwa.