Wkrótce koniec ograniczeń dla aplikacji w Windows Phone 7?
Zespół stojący za ChevronWP7 wraca z Redmond z tarczą. Twórcy narzędzia do jailbreaku Windows Phone 7 ogłosili, że udało im się dojść do porozumienia z Microsoftem.
23.01.2011 19:15
Przypomnijmy krótko, kto i kiedy wywołał tę awanturę. W listopadzie światło dzienne ujrzała aplikacja ChevronWP7 stworzona przez trzech programistów ze społeczności Windows Phone 7. Rafael Rivera, Chris Walsh i Long Zheng wydali narzędzie, które pozwalało zainstalować na telefonie dowolne aplikacje, a nie tylko te nieliczne dostępne za pośrednictwem oficjalnego e-sklepu Windows Phone Marketplace. Było to o tyle istotne, że społeczność programistów-amatorów jest w otoczeniu mobilnych systemów Windows wyjątkowo rozwinięta, a w Internecie znaleźć można dziesiątki tysięcy rozmaitych aplikacji na poprzednie wersje platformy. Radość nie trwała jednak długo - Microsoft zażądał wycofania aplikacji, na co jego twórcy zgodzili się. Warunkiem było jednak kontynuowanie dyskusji na temat szerszego otwarcia Microsoftu na aplikacje spoza oficjalnych źródeł.
Microsoft słowa dotrzymał i zaprosił trójkę programistów do Redmond. W wyniku dwudniowych rozmów osiągnięto porozumienie, z którego społeczność chyba może być zadowolona - już trwają prace nad oficjalną metodą instalacji programów i gier spoza Windows Phone Marketplace w Windows Phone 7. Na razie trójka programistów z zespołu ChevronWP7 zasłania się umową o poufności, ale wydają się bardzo optymistyczni. Pozostaje mieć nadzieję, że faktycznie im i Microsoftowi uda się sprawę zamknąć pomyślnie - choć w tym przypadku należałoby raczej powiedzieć: "otworzyć"...