Wywiad z Richardem Marko, nowym CEO firmy ESET
Richard Marko w ubiegłym miesiącu objął najwyższe stanowisko w firmie ESET, która jest znanym i popularnym producentem rozwiązań antywirusowych i zabezpieczających. Zanim Richard Marko został dyrektorem zarządzającym (CEO), sprawował funkcję CTO czyli technicznego lidera firmy. Mieliśmy już okazję rozmawiać z nim rok temu podczas naszej wizyty w nowym wówczas biurze firmy ESET w Krakowie. Teraz, po 12 miesiącach, nasze drogi krzyżują się raz jeszcze, a my zadajemy pytania nie tylko o ogólne plany firmy na przyszłość, ale także o krakowskie biuro i pomysły na jego dalszy rozwój.
23.03.2011 | aktual.: 05.04.2011 15:24
Gratulacje z okazji objęcia nowego stanowiska. Jakie są Pana plany jako CEO, biorąc pod uwagę fakt posiadania przez Pana sporego technicznego doświadczenia jako CTO?
Zawsze profilowaliśmy się jako firma technologiczna, którą wyróżnia innowacyjna technologia. Wybór osoby z doświadczeniem technicznym na stanowisko CEO firmy ESET był zatem czymś oczywistym. Zamierzamy kontynuować to, co ESET robił od zawsze: opracowywać oraz rozwijać nowoczesne i solidne produkty. Chcemy nadal być stabilnym i niezawodnym partnerem dla naszych pracowników, partnerów biznesowych oraz klientów.
W dalszym ciągu ESET zamierza rozwijać swoje portfolio zarówno dla klientów biznesowych, jak i indywidualnych, oferując rozwiązania zabezpieczające dla platform Windows, Mac OS X oraz Linux. Kolejna generacja flagowego rozwiązania naszej firmy, ESET Smart Security 5 dla Windows, już wkrótce zostanie udostępniona do testów. Premiera finalnej wersji programu planowana jest pod koniec bieżącego roku. Skupiamy się również na produktach dla urządzeń mobilnych oraz dla tabletów. Same systemy operacyjne smartfonów są relatywnie stabilne, jednak kwestią czasu jest odnalezienie w nich luk, a w konsekwencji pojawienie się zagrożeń, które je wykorzystują. Nie istnieje bowiem platforma systemowa w 100% bezpieczna i nie ma tu znaczenie czy chodzi o urządzenia mobilne, czy o komputery. ESET bardzo poważnie podchodzi do zabezpieczania urządzeń mobilnych, dlatego utworzyliśmy dedykowany zespół ekspertów, którzy odpowiadają wyłącznie za rozwój aplikacji zabezpieczających systemy mobilne.
W informacji prasowej przeczytaliśmy, że jednym z priorytetów firmy ESET będzie otwarcie kolejnego centrum badawczego na świecie. W ubiegłym roku uruchomiliście biuro w Krakowie, które zorientowane jest właśnie na badania i rozwój. Czy planujecie rozszerzenie zakresu jego działalności? Może moglibyśmy mieć w Polsce ośrodek podobny do centrum badawczego w San Diego? :-)
Krakowskie biuro firmy ESET stanowi jeden z fundamentów komórki badań i rozwoju firmy ESET i jest drugim pod względem wielkości laboratorium antywirusowym firmy ESET na świecie, zaraz po centrali ESET w Bratysławie. W przyszłości z pewnością rozwiniemy krakowski ośrodek. Z dumą przyznaję, że pracujący tam eksperci należą do ścisłej światowej czołówki. Nie zamykamy jednak drzwi przed kolejnymi specjalistami – dla najzdolniejszych zawsze znajdziemy miejsce w naszej firmie.
Gdy spotkaliśmy się w Krakowie rok temu, powiedział nam Pan, że Linux i Mac są dla Was równie istotnymi platformami i że w dzisiejszych czasach również tam niezbędne jest posiadanie jakiegoś zabezpieczenia. W międzyczasie udało Wam się wydać NOD32 dla Maków, ale wersja linuksowa wciąż jest w becie. Kiedy możemy spodziewać się wydania tego trzeciego elementu układanki? Co jest powodem tak długich prac? Czy planujecie rozszerzenie ochrony dla użytkowników Linuksa i Maka poza zwykły antywirus - coś jak SmartSecurity dla Windows?
Platformy Mac oraz Linux traktujemy na równi, zwłaszcza w kwestii ochrony. Przyznaję, że Apple jest obecnie bardzo ważnym graczem, a produkty tej firmy mają ogromny potencjał, dlatego przygotowaliśmy rozwiązanie do ochrony klientów indywidualnych i biznesowych korzystających z platform systemowych Mac OS X. Podczas tworzenia ESET Cybersecurity dla Mac (rozwiązanie antywirusowe oraz antyspyware) ściśle współpracowaliśmy z firmą Apple. Obecnie Cybersecurity cieszy się coraz większym zainteresowaniem, dlatego kontynuujemy prace nad rozszerzeniem funkcjonalności tej aplikacji.
Na rynku pojawia się coraz więcej produktów zabezpieczających działających w chmurze. Co Pan myśli o takim rodzaju zabezpieczeń? Czy planujecie wykorzystanie chmury w swoich produktach?
Nasz system ThreatSense.Net opiera się na koncepcji chmury. Od początku system ten był technologią pionierską, której w momencie powstania nie można było nazwać chmurą, ponieważ takie pojęcie wtedy nie funkcjonowało. Dopiero od niedawna ThreatSense.Net określane jest mianem technologii zwalczającej zagrożenia opartej właśnie na chmurze. Dodam, że ESET Smart Security 5, który będzie miał swoją premierę pod koniec tego roku, zaoferuje wiele nowych funkcjonalności, w tym również nowy sposób korzystania z ThreatSense.Net. Nowa wersja pakietu będzie korzystać z technologii, które na razie były dostępne wyłącznie w naszym laboratorium i do tej pory nie mogły być wdrożone u klientów z uwagi na duże wymagania sprzętowe.
Pracujecie nad nowymi rozwiązaniami zabezpieczeń dla Androida i zapewne również dla iOS. Jak ważna jest obecnie kwestia bezpieczeństwa platform mobilnych? Czy to jeszcze tylko wartość dodana, czy już rzecz niezbędna?
Ten temat zaczyna być bardzo istotny, a nasze stanowisko jest jednoznaczne – lepiej zapobiegać niż leczyć, zwłaszcza że posiadamy raporty o aktywności zagrożeń mobilnych i incydentów bezpieczeństwa powiązanych ze smartfonami. Na targach CeBIT zaprezentowaliśmy nasz nowy produkt ESET Mobile Security dla platformy Android, który wkrótce zostanie udostępniony do testów beta. Program zapewnia ochronę przed zagrożeniami oraz zawiera funkcjonalności chroniące prywatność użytkownika.
Pracujecie także nad koncepcją nazwaną Data Leak Prevention (zapobieganie wyciekom danych). Co będziecie chcieli tu zaoferować? Jak będzie to wyglądać w produktach ESET?
Krajobraz współczesnych zagrożeń zmienia się bardzo dynamicznie sprawiając, że sektor korporacyjny staje się coraz częściej celem różnego typu ataków. WikiLeaks czy operacja Aurora potwierdzają, że wyciek i utrata wrażliwych danych powoli stają się realnym zagrożeniem dla firm i organizacji rządowych. To właśnie dlatego ESET aktywnie pracuje nad nowym rozwiązaniem DLP, które zapewni klientom biznesowym należytą ochronę. DLP jest bardzo rozbudowanym zagadnieniem, a niektóre z elementów tego systemu są już częścią naszych produktów. Podkreślę, że kompleksowa ochrona DLP stanowi element naszej strategii długookresowej.
ESET Smart Security uzyskał certyfikację VMware Ready w zakresie wykorzystania w środowiskach wirtualnych VMware. Czy współpracujecie również z innymi producentami rozwiązań wirtualizacyjnych takimi jak Citrix czy Microsoft?
We wrześniu 2010 linia rozwiązań firmy ESET, zarówno dla klientów biznesowych i indywidualnych uzyskała certyfikację VMware Ready, który potwierdził kompatybilność naszych rozwiązań ze VMware. Z kolei ESET NOD32 Antivirus Business Edition uzyskał certyfikat Citrix Ready potwierdzający zgodność ze środowiskiem Citrix XenApp. Nasze produkty pozytywnie przeszły testy w najpopularniejszych środowiskach wirtualnych, tym samym udowodniły swoją kompatybilność z tymi platformami.