X‑Wing, TIE Fighter i inne klasyki LucasArts już do kupienia na GOG.com
Sklep GOG.com rozwija się prężnie w kierunku oferowania gier zupełnie nowych, ale oczywiście nie zapomina się o tym, na czym Good Old Games pięknie nam wyrosło, a więc klasycznych propozycjach dla tęskniących za starymi dobrymi czasami. Chociaż LucasArts niestety już nie istnieje, dogadano się z Disneyem, czego efektem jest zestaw niezapomnianych tytułów z dawnych lat, z X-Wingiem oraz TIE Fighterem na czele.
28.10.2014 15:36
Niejeden gracz na tych dziełach z nurtu Gwiezdnych wojen się wychował i wykończył niegdyś myszkę czy joystick. Wielu z łezką w oku zakupi sobie teraz wznowienia choćby dla zasady, tak jak Electro Body. Poza przystosowanymi do pracy pod Windowsem Star Wars: X-Wing Special Edition oraz TIE Fighter Special Edition, oferta sklepu została również poszerzona o niezapomniane RPG Knights of the Old Republic, a także szereg legendarnych gier przygodowych. Wszystko to dopiero pierwsza partia nowych tytułów.
Zanim Telltale wzięło się za opowiadanie dziejów dwójki niecodziennych zwierzęcych detektywów (psa i królikopodobnego psychola) w odcinkach, to Sam & Max Hit the Road powalało nietuzinkowym humorem oraz podejściem do tematu. Któż też nie wspomina miło Indiana Jones and the Fate of Atlantis, jedną z najlepszych przygodówek wszech czasów? Oczywiście na GOGu kupić można do tego także The Secret of Monkey Island, w odświeżonym wydaniu. Docelowo dostać mamy przeszło 20 produkcji sprzed lat.
Przypomnijmy dla porządku kilka innych hitów LucasArts. Nie doczekamy się niestety Day of the Tentacle HD, więc pozostaje liczyć na wejście do sprzedaży oryginalnej wersji gry. Gracze na bank wypatrują też kolejnych odsłon Monkey Island, nieco niedocenionej kosmicznej przygodówki The Dig, czy męskiej opowieści o motocyklistach, czyli Full Throttle. Trudno powiedzieć, co z kultowym w pewnych kręgach Grimem Fandango, podnoszonym aktualnie do obecnych standardów przez Double Fine. Być może szybciej zagramy w klasyczną odsłonę, przystosowaną do działania na nowych komputerach.