Zero Point dla Oculus Rift — filmy nagrane w 360 stopniach to nie taka odległa przyszłość
Gogle Oculus Rift, które podejmą próbę upowszechnienia wirtualnej rzeczywistości w domach, postrzegane są przede wszystkim jako produkt skierowany do graczy. Oczywiście jednak również inne gałęzie przemysłu rozrywkowego mają to ciekawe rozwiązanie na oku. Młoda firma Condition Zero chce jako jedna z pierwszych zademonstrować filmy nagrywane w 360 stopniach, które zabiorą nas w centrum akcji. Jak to mniej więcej będzie wyglądało można już teraz przekonać się za sprawą interaktywnego zwiastuna jej pierwszego krótkometrażowego dzieła, Point Zero.
20.02.2014 09:53
Trwający około dwóch minut premierowy materiał, stanowiący wstęp dla całej serii, będzie filmem dokumentalnym poświęconym Oculusowi. Spojrzymy dosłownie na proces przygotowywania produktu, przyjdzie nam niemal namacalnie uczestniczyć w wywiadach z pomysłodawcami technologii czy producentami gier dla gogli. Wszystkie sceny nagrywane są za pomocą systemu kamer na długim pałąku, podobnego nieco do Trekkera, używanego w terenie przez Google do zdjęć dla Street View. Z uwagi na zastosowanie większej ilości kamer bliżej mu niemniej do kuli Panono. Pojawia się oczywiście problem na granicy łączenia materiałów zarejestrowanych przez różne kamery (czarne pola), ale na razie mówimy o prototypie, usprawnianym z czasem.
Condition Zero chce być pionierem w segmencie VR, który wcześniej czy później musi zyskać popularność, jeśli oczywiście Oculus Rift się ostatecznie przyjmie. Kolejne krótkie produkcje będą stanowiły zestaw wirtualnych, żyjących widokówek z różnorakich miejsc na Ziemi, szansę podróży w miejsca, których nigdy w życiu pewnie byśmy inaczej nie zobaczyli. Przy projekcie pomaga reżyser Danfung Dennis, nominowany kilka lat temu do Oscara. Chodzi głównie o dystrybucję cyfrową, ale konkretnego modelu biznesowego jeszcze nie ma. Pod uwagę trzeba wziąć masę rzeczy, w tym przede wszystkim ogromną ilość miejsca zajmowanego na dysku twardym przez takie 360-stopniowe produkcje.
Krótki metraż? Możliwość uczestniczenia w scenie, z opcją dowolnego rozglądania się na wszystkie strony? Wiem, co myślicie panowie (i panie): raj dla producentów filmów porno. Może przy tym równoczesna zamiana płci w czasie rzeczywistym w dowolnym momencie i... Nieład czy właśnie jednak taka uporządkowana wizja przyszłości?