Zrób pan cegłę: poważny problem z Linuksem i UEFI na nowych laptopach Samsunga

O problemach z Linuksem na nowych laptopach, wyposażonych winterfejs UEFI słychać było już od dawna, choć głównie wkontekście rozmaitych pomysłów, jakie linuksowi deweloperzy mielina zapewnienie bezproblemowej obsługi innych niż Windows 8 systemówoperacyjnych na tych maszynach. Tym razem problem jest znaczniepoważniejszy – to już nie tylko niemożliwość zainstalowaniaLinuksa czy jego uruchomienia. Okazuje się, że próba instalacjinajnowszych wersji Ubuntu (i prawdopodobnie wielu innych dystrybucji)na wielu nowych modelach laptopów Samsunga kończy siękoniecznością ich odesłania do serwisu.Już od jesieni 2012 pojawiałysię na trackerze błędów Canonicala zgłoszenia odrozwścieczonych użytkowników sprzętu Samsunga: sama próbauruchomienia Linuksa w trybie Live kończyć się miałaprzekształceniem laptopa w cegłę. Felerny pendrive, przygotowanyza pomocą Ubuntu Startup Disc Creatora (automatycznieprzygotowującego obraz instalacyjny dla maszyn z UEFI), po włożeniudo Samsunga 530U3C i wystartowaniu procesu instalacyjnego, owszem,uruchamiał bootloader, ładował jądro Linuksa, później jednakwszystko zamierało – i użytkownik zmuszony był fizyczniewyłączyć swój komputer. Później laptopa nie można już byłouruchomić, nie wyświetlały się nawet podstawowe komunikaty ofirmware.Serwis Samsunga przyjął laptopa i naprawił go na gwarancji,wymieniając całą płytę główną. Uparty użytkownik ponowniespróbował zainstalować Ubuntu, ponownie zamieniając laptopa wcegłę. Wówczas sprawa została zgłoszona deweloperom Canonicala.Jeden z nich, Steve Langasek, spróbował nawiązać kontakt zSamsungiem – kilka tygodni wymiany e-maili pozwoliło ustalić, żechodzi najprawdopodobniej o usterkęw firmware Samsunga, jednak nie udało się uzyskać żadnegoterminu aktualizacji firmware. [img=cegla]To wytłumaczenie użytkowników jakoś nie usatysfakcjonowało –na forach można było trafić na komentarze w stylu NienawidzęUEFI – coś takiego nie powinno być możliwe przy poprawnienapisanym firmware czy też tenbłąd może wywołać permanentne uszkodzenie płyty głównej,powinno się go oznaczyć jako nuklearny, a nie krytyczny.Wiadomo, że błąd jestwywoływany przez sterowniksamsung-laptop w jądrze. Prowadzi on do problemów na laptopachSamsunga także w trybie EFI i nie ma nic wspólnego z Secure Boot.Póki co użytkownikom radzi się instalować linuksowe dystrybucjepo uaktywnieniu CompatibilitySupport Module (w praktyce emulacji BIOS-a dla starszychsystemów). To jednak nie jest najbardziej eleganckie rozwiązanieproblemu. Szczęsliwie zanim koreański gigant wyda poprawki dofirmware, prędzej załatany zostanie Linux – programista IntelaMatt Fleming przygotował już dwie łatki, z których jedna wyłączasterownik podczas startowania systemu przez UEFI. Niebawem powinnysię one znaleźć w kodzie aktualnej wersji jądra, jak i stabilnychjąder z serii 3.0.x, 3.4.x i 3.7.x. Jeśli więc posiadacie laptopySamsunga z serii 300E5C, NP700Z5C, NP700Z7C lub 530U3C, uważajcie.Do tej pory zaproponowane rozwiązania mogą okazać się wciążniewystarczające. Canonical twierdzi, że najnowsza aktualizacjawersji 12.04 LTS, dostępnatutaj, jest wolna od ryzyka, ale też nikt niczego niegwarantuje. Jeśli więc chcecie korzystać koniecznie z Linuksa natych komputerach, najlepiej skorzystać z Compatibility SupportModule, i do linijki uruchamiania kernela w konfiguracji bootloaderadopisać samsung-laptop.blacklist=yes.AktualizacjaWprowadzone przez Linusa Torvaldsa poprawki do linuksowego jądra powinny uspokoić posiadaczy sprzętu Samsunga. Ich laptopy nie będą już niszczone próbą instalacji Linuksa, o ile oczywiście będą korzystali ze zaktualizowanych systemów.

A co się faktycznie stało? Greg Kroah-Hartman, współautor oryginalnego sterownika dla laptopów Samsunga, twierdzi, że problem wiązał się z losowym zapisywaniem danych do pamięci, i że Samsung utrzymywał, że nie będzie to powodowało żadnych problemów (i kto by zresztą się spodziewał, że coś takiego zamieni komputer w cegłę?) Powodem usterki miały być interakcje modułu jądra efivars z firmware laptopów.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (204)