Blog (22)
Komentarze (1.6k)
Recenzje (13)
@_tommy_Inne spojrzenie na muzykę, czyli słuchawki SONY MDR-ZX300

Inne spojrzenie na muzykę, czyli słuchawki SONY MDR‑ZX300

Święta, święta i po świętach...

...poza brzuchem to nic się nie zmieniło, no poza zabawkami jakie przybyły na moim biureczku komputerowym.

Miałem nie pisać o prezentach ale jak już wspomniałem przy recenzji PowerBanku UrbanRevolt ten rok to ciekawe prezenty, przynajmniej dla mnie.

Zaznaczam na początku, aby wszelkie komentarze ukrócić:

Wpis nie jest sponsorowany, nikt mi za to nie płaci, sam sobie rzepkę skrobię.

Wracając do wątku.

Kolejną rzeczą jaką chciałbym podzielić się z użytkownikami dobrychprogramów to kwestia dźwięku. Są wśród nas melomani lubiący idealną jakość dźwięku i szukający wysublimowanych doznań podczas słuchania swoich zasobów muzycznych, są też tacy którzy chcą mieć po prostu niedrogi sprzęt który wystarczy na jakiś czas użytkowania a i spełni choć minimum stawianych mu wymagań. Są pewnie też tacy którzy są wypadkową obu tych grup, lubią delektować się muzyką w dobrej jakości ale za minimum jakie mogą znaleźć na runku. Być może jest jeszcze kilka innych grup ludzi ceniących bądź też i nie dźwięk i sprzęt, bynajmniej ja specjalnie do wielkich melomanów czy skrajnych ascetów nie należę.

Po raz kolejny będę zachwalał prezent, ołłłjjeeee będę lał wodę.

No i wydało się. Piszę znowu o podarku. Znowu biednie bo coś z niskiej półki. Wspominałem o dźwięku. Owym urządzeniem od dźwięku są słuchawki. Korzystam bardzo dużo z takiego sprzętu bo wszędzie chodzę w telefonem/ipodem i słucham bardzo dużo muzyki. Dotychczas miałem słuchawki standardowe od telefonów z których najlepsze były te od HTC. Bardzo dobrze grały, miały swoje mankamenty ale na prawdę niezłe jak na sprzęt tzw. stockowy, od producenta. Jedyne słuchawki z jakich byłem zadowolony z tych dołączonych do telefonów. Wszystkie wymienione to słuchawki douszne. Mi aniołek przyniósł nauszne. Szczerze, to drugie słuchawki w moim życiu tego typu słuchawki (nie licząc tych na metalowym pałąku za 5 zł kupione 20 lat temu do walkmana) które mam na kablu. Wcześniej były słuchawki ale bezprzewodowe z których korzystałem tylko przy komputerze.

Ok. Napisałem, że słuchawki, że nauszne...

...Sony MDR‑ZX300. Ładne, lekkie, doooobrze grające (oj grają zacnie), i stosunkowo nie drogie.

SONY MDR ZX300
SONY MDR ZX300

Ale zaczniemy od początku.

Wiem, że w sieci jest sporo opisów, filmów i w ogóle nie pisze o czymś świeżym na rynku i że to słabe będzie bo powielam wpisy z sieci. Nie do końca. Wydaje mi się, że nie każdy szuka po sieci i wertuje pierdyliardy stron o tym jakie te słuchawki są dobre lub jakie są tandetne. Mój wpis jest może mało ambitny ale chciałem napisać o czymś przyziemnym, niekoniecznie dla bogatych i mega wymagających.

Wylałem żale więc czas na zachwalanie.

Słuchawki to fajny prezent. Chciałem takie bo douszne słuchawki trochę mnie denerwują a żona często mówi mi, że "ogłuchniesz od słuchania muzyki tak głośno w tych słuchawkach". Więc dostałem takie cudo ;)

Wygląd pudełka - front pudełka.
Wygląd pudełka - front pudełka.
Wygląd pudełka - tył pudełka.
Wygląd pudełka - tył pudełka.
Wygląd pudełka - widok z boku z informacją o wtyczce.
Wygląd pudełka - widok z boku z informacją o wtyczce.
Wygląd pudełka - tył - informacje.
Wygląd pudełka - tył - informacje.
Wygląd pudełka - tył - krotki opis danych technicznych.
Wygląd pudełka - tył - krotki opis danych technicznych.

Pudełko nie zawiera wiele, wręcz standardowy pakiet, słuchawki i papierki.

Pierwszy krok - unboxing.
Pierwszy krok - unboxing.
Zawartość opakowania - zestaw papierków od producenta.
Zawartość opakowania - zestaw papierków od producenta.

Dane techniczne słuchawek:

- moc - 1000 mW

- wielkość przetwornika akustycznego - 30 mm (kopułkowy)

- membrana - pet

- częstotliwość - 10 – 24 000 Hz

- czułość - 102 DB/mW

- magnes - neodymowy

- impedancja - 24 omów

- regulacja głośności - brak

- typ przewodu - obustronny

- długość przewodu - 1,2 m

- wtyk - pozłacany, kątowy mini stereo

- waga - 120 gram

SONY MDR ZX300 - widok po rozłożeniu.
SONY MDR ZX300 - widok po rozłożeniu.

Zawartość opakowania:

- słuchawki

- karta gwarancyjna

- instrukcja obsługi

Wykonanie czyli dobrej jakości ... plastik.

Tak, plastik jest dobrej jakości i uważam, że to plus konstrukcji. Choć po kilkudniowym użytkowaniu mam wrażenie, że pałąk słuchawek lekko rozciągnął się. Może dlatego, że mam wielką głowę ;p

Same słuchawki leżą bardzo przyjemnie na głowie, osobiście mam wrażenie, jakbym nic nie miał na głowie. Bardzo przyjemnie korzysta się z nich, nawet przez wiele godzin. O wysoki komfort odsłuchu dbają mięciutkie poduszki nauszne. Miękki materiał redukuje siłę nacisku na uszy. Od siebie mogę dodać, iż po wielogodzinnym słuchaniu muzyki bolą mnie uszy. Być może dlatego, iż jestem przyzwyczajony do klasycznych słuchawek dousznych...

SONY MDR ZX300 - widok słuchawek od wewnątrz.
SONY MDR ZX300 - widok słuchawek od wewnątrz.
Wygląd wnętrza słuchawki.
Wygląd wnętrza słuchawki.

Na czaszy słuchawek jest widoczne logo SONY, wygląda to estetycznie, i schludnie, żadnych zbędnych dodatków, malowań, tłoczeń. Tylko to co powinno być. Ciekawym patentem jest zastosowanie czerwonego oznaczenia prawej słuchawki, delikatny detal a jakże ładnie wyglądający.

Czasza z zewnątrz z logotypem producenta.
Czasza z zewnątrz z logotypem producenta.
Czerwona wstawka informująca o prawej słuchawce.
Czerwona wstawka informująca o prawej słuchawce.

Nie każdy zapewne wie ale SONY ma dość ciekawy patent na oznaczanie modeli swoich słuchawek. Po odchyleniu słuchawki od mocowania widać dokładnie model z jakim mamy do czynienia. Detal ale nie każdy wie o tym pomimo tego, że SONY informuje o ty w instrukcji. A kto dziś czyta instrukcje? ;)

Ukryta nazwa modelu słuchawek.
Ukryta nazwa modelu słuchawek.

Gramy, gramy, gramy, basem na...rzucamy ;)

Czytałem wiele opisów ludzi mających te słuchawki. Masa z nich uważa, że basu nie ma, inna część pisze, że bas ładnie dudni. Inni z kolei uważają że słabo grają. Najgłupszy komentarz jaki znalazłem? Zacytuję:

"Słuchałem. Dźwięk porażka, lepszy mam na pierdziawkach z Biedronkowej promocji. Poważnie. To takie słuchawki dla lalusiów z iPhone w ręku którzy lecą na wygląd, a nie na jakość. Za dużo kasy, za mało rozumu"

Ciekawe dlaczego iPhone został zestawiony z SONY? Nie wiem. Jak dla mnie słuchawki grają bardzo dobrze. Soczysty bas jest, soprany słychać, głębia jest. Wg mnie słuchawki są źle pozycjonowane. Może to nie sprzęt dla DJ'a ale jakość dźwięku powinna zadowolić szczególnie tych co słuchają dużo muzyki z komputera, smartfona, iPoda etc. Serio. Słuchawki grają jak się należy.

Całokształt okiem laika i marudy.

SONY MDR ZX300 cieszą ucho i oko. Nawet podczas pisania korzystam z tych słuchawek. Niestety ale nie mogę złego słowa napisać o dźwięku. Ten zachwalany magnes neodymowy na prawdę daje radę. Wiadomo, że krystalicznie czystego dźwięku to nie uzyskamy z tych słuchawek ale dźwięk jest na pewno bardzo ładny, głęboki, bliski ideałowi to za  dużo powiedziane, ale jest bardzo dobry.

Czy warto? Trochę za, trochę przeciw.

Warto. SONY nie zawiodło mnie. Stosunek jakości do ceny jest widoczny ale można się nieźle pomylić. Plastik plastikiem ale dźwięk rekompensuje wykonanie. Wygląd porównałbym do droższych modeli nie tylko SONY ale i innych producentów. Astetycznie ale ze smakiem, przynajmniej w wersji czarnej i białej, bo mi reszta osobiście się nie podoba.

Jeśli ktoś się zastanawia to, wg mojej skromnej osoby, nie warto. W ciemno brałbym ;)

SONY MDR ZX300.
SONY MDR ZX300.

Plus:

+ wygląd

+ cena,

+ lekkość,

+ jakość dźwięku,

Minusy:

- zbyt giętki pałąk (faktycznie rozciąga się),

- kabel łączący się z wtyczką w kształcie litery L jest zbyt luźny (trochę to niedopracowane jest),

- zbyt luźne rozsuwanie pałąka w celu dostosowania wielkości słuchawek na głowie.

- prawie płaski kabel, nie do końca nie plączący się (zdolne osoby na pewno zaplątają go),

- niestety troszkę trzeszczy plastik.

Cena: od 65 zł

____________________________________________________________________________________

Na zakończenie dodam iż

wpis nie jest sponsorowany, nikt mi za to nie płaci, sam sobie rzepkę skrobię.

Dziękuję.

____________________________________________________________________________________

PS. Wpis zrobiony bez spiny na kogokolwiek i na cokolwiek ;)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)